Mi się wydaje że Ci co to robili nie do końca sami to rozumieli. Bo niektóre historie są tak zagmatwane że ludzki mózg nie jest w stanie to zrozumieć. Przyznaję że ja również nie do końca zrozumiałam. Wspomnienia tej dziewczyny tworzące cały ten świat a i inne światy jak było powiedziane w anime jest do zrozumienia ale... Właśnie zawsze znajdzie się jakieś ale. Skoro to był świat ze wspomnień to jakim sposobem Ci ludzie którzy tworzyli Projekt Pandora byli w stanie się nią opiekować. Skoro świat jest wspomnieniem to także Ci ludzie i to co robili muszą być wspomnieniem. A ona leży i tylko zajmuje swój mózg wspomnieniami. Więc nie jest w stanie wiedzieć co się dzieje wokół niej. Ah chyba będę musiaa jeszcze raz to obejrzeć :)

Stanowczo nie da się tego zrozumieć po jednym obejrzeniu.Gdyby to rozłożyć na czynniki pierwsze i poskładać ponownie to może byłoby to trochę jaśniejsze.Masz rację,jest stanowcza ilość niedomówień choć mogą być one spowodowane zawiłością fabuły.

a wiec nie bylam jedyna ktora tego nie zrozumiala w ogole..... fajnie ze bylo tajemniczo itd, ale przekombinowali fabule moim zdaniem, a mogloby byc naprawde dobrze