SPOILERY. Chociaż w serialu wszystkie zagadki zostały wyjaśnione, jest jeszcze jedna sprawa, może nie tak ważna, ale jednak dla mnie nurtująca. Chodzi o scenę z 5x09, kiedy Fernando, żegnając się z Caroliną, szepta jej coś do ucha. Sprawa nigdy wyjaśniona nie została. Czytałam gdzieś, że Fernando mógł powiedzieć "Te quiero, Carol". Patrzyłam kilka razy na tę scenę i jeśli chodzi o ruch warg Fernanda to ta wersja by pasowała. Zgadzałaby się również dlatego, że Carol nigdy nie wspominała, co mówił Fernando, bo była zakochana w Marcosie i nie chciała myśleć o dawnych sprawach. A wy jak myślicie, co Fernando chciał powiedzieć Carol?
Jeśli ktoś nie pamięta sceny, to dołączam obrazek, który może odświeżyć pamięć ;) : http://imageshack.us/photo/my-images/153/1278359064160f.jpg/
tak tez mnie to zastanawiaa :D włąsnie skonczylam 5 sezon i biore się za 6.
Myslalam pierw ze mogl jej powiedziec cos ze wroci, nie wiem...
z ruchu ust wydaje mi się że powiedział coś w stylu "no voy a volver" czyli nie wrócę
Nie wiedziałam, gdzie zadać to pytanie, więc próbuję tutaj (najwyżej się komuś narażę).
Chodzi mi o pewien szczegół z finału - UWAGA:SPOILER- Ivan jako pierwszy zostaje poddany leczeniu w maszynie, po której nie ma w jego organiźmie ani śladu po wirusie. Wszystko fajnie, ale co z drugą chorobą, Alzchaimerem (odziedziczoną po rodzinie swojej matki, Marii). To też wyleczyła maszyna? Bo po tym wszystkim, zaczął normalnie wszystko zapamiętywać. Jak dla mnie to trochę dziwne.
Na Alzchaimera Ivan zachorował przez wirusa, więc myślę, że dzięki maszynie zostanie z tego wyleczony. Ivan może zachorować, ale mając 60 lat, a nie 18. I będzie sobie szczęśliwe żył z Julią :)
Na to pytanie odpowiedziała Licia w rozmowie z Marią. Powiedziała że Ivan przestanie mieć objawy Alzchaimera w momencie kiedy przestanie brać lek, bo to on przyspieszył objawy działając na system nerwowy. Tak więc Ivan nie został wyleczony lecz przestały pojawiać się objawy związane z chorobą.