Już 13 października (środa) zostanie wyemitowany ostatni odcinek 'El Internado'.
Na chwilę obecną pozostały jeszcze 2 odcinki, emisja pierwszego z nich 11 października.
Więc powoli musimy zaczynać żegnać się z naszymi ulubieńcami :(
Czekam z niecierpliwością na te dwa odcinki. Mam nadzieję, że nie uśmiercą tych postaci, które lubię;)
W oryginalnej wersji językowej w internecie> Ja właśnie obejrzałam przedostatni odcinek (premiera w poniedziałek, ale Hiszpanie mają talent do ściągania go dwa dni wcześniej z serwerów Antena 3). W każdym razie był baardzo emocjonujący^^
a ja się jutra nie mogę doczekać. Antena 3 dała informacje że w ostatnim odcinku czeka nas na pewno jedna śmierć, która będzie "prawdopodobnie bardzo opłakiwana i oprotestowana" już się boję...
A o tym już czytałam... cały dzień mi piszą...ciekawe kto to?! jaj już jutro się dowiemy...
Dobra zabieram się za oglądanie przedostatniego odcinka ;)
Se acabó ;( Świetny serial mimo, że czasem trochę naciągany. Jednak bardzo miło się oglądało i szkoda, że to koniec.
Znacie jeszcze jakieś fajne seriale tego typu po hiszpańsku?
koniec dobry, ale jedna rzecz mi się BARDZO nie podobała (Fermin que descansa en paz...)
a co do seriali to "Los Protegidos" a już nie koniecznie o takiej tematyce to the best - "Los hombres de Paco", "Fisica o Quimica", "Karabudjan" i "Sin tetas no hay paraiso"
Zgadzam się co do Fremina... bardzo smutny fragment. Jak mówił do Julii... jaj...aż się popłakałam
Szkoda, że to już koniec :(
Napiszcie coś więcej o zakończeniu.Bardzo ciekawa jestem jak to wszystko się zakonczyło.Paula i Marcos spotkali matke?
Ogólnie można powiedzieć, że zakończenie było szczęśliwe, no może gdyby nie śmierć Fermina, a poza tym zginęli jeszcze Hugo i Amalia (co do niej to się cieszę, bo od początku jej nie polubiłam, a Hugo jak wiadomo...)
Marcos i Paula oczywiście spotkali matkę, która przybyła do nich z Hektorem...
haha jak sobie przypomnę Evelyn jak gadała jak nakręcona przy spotkaniu Pauli i Irene to jeszcze do tej pory śmiać mi się chce
Z Hektorem??? Właśnie skończyłam oglądać 6 sezon i za parę dni zacznę 7 ale nie mogę się już doczekać. Hektor to jedna z moich ulubionych postaci. Dlatego się załamałam jak oglądałam jego śmierć w finale piątego sezonu. Oj koniec będzie bardzo ciekawy.
Jak umarł Fermin poczułam się jakby mi serce pękało... ale śmierć Amayi była super - Vicky: "puta acoplada!". Przeczuwałam, że Internat skończy się ponownym pojawieniem się el buho
Fermin był jedną z moich ulubionych postaci i myślę, że wielu innych osób także, bo jego przecież nie dało się nie lubić...został bohaterem, bo uratował wszystkich a sam zginął.
Jego słowa do Julii były piekne, chyba bardzo długo ich nie zapomnę:
"Cuidalos ¿Vale? A los dos y no estéis tristes, ha valido la pena"