Odcinek równie udany jak poprzednie choć obyło się bez rewelacji. Trochę kłamstw, intryg, walki i romansu. Zobaczymy jak będzie dalej.
Na minus te sceny z linami, lekkie kopnięcie a postacie lecą dwa metry i to skakanie Sunnego jakby napił się soku z gumi jagód.
Moja ocena 3,75/6