Miałem wrażenie oglądając ten serial, że kręciły go dwie osoby. Pierwsza chciała iść w jednym kierunku a druga w przeciwnym, ale tak się złożyło, że każda z nich kręciła odcinek na zmianę, i wyszło coś takiego. Szkoda bo naprawdę wydawało się, że pójdzie to wszystko w dobrym kierunku.