Co za intryga, co za zwroty akcji, trzyma w napieciu i niepewności do samego końca którego tak naprawdę nie ma, a domysły zostają, niedosyt, choć już niby wszystko wyjaśnione.
Niech się chowają fabuły, kryminały i inne dyrdymały, najlepsze scenariusze pisze samo zycie.
Mistrzostwo w swojej klasie, 10/10 za całokształt.