Dla mnie strasznie pasowałaby MIla Kunis, kurcze nawet aktorka grająca córkę jest do niej
podobna ;D
Fakt, że ta aktorka jest podobna do córki, ale ja nie widzę Mili z Tedem- ma jakąś taką zbyt wyzywającą urodę. IMO Ted-romantyk wybrałby kogoś o delikatnej urodzie... ja obstawiałabym nikomu nie znaną postać, by nie patrzeć na Matkę przez pryzmat innej roli :)
Sorry, że odświeżam ten temat, ale ostatnio coś wpadło mi do głowy.
Nie sądzicie, że twórcy serialu mogą zrobić taki myk, że rolę tytułowej matki zagra nie kto inny jak... Lyndsy Fonseca? :) Biorąc pod uwagę fakt, że od rozpoczęcia serialu będzie ona już ok. 9 lat starsza + to, że serialowa córka teoretycznie powinna być podobna do matki, może tak właśnie mogłoby być? Moim zdaniem to byłoby całkiem ciekawe rozwiązanie (które zresztą już chyba w kilku filmach było spotykane).
Jaka ona ladna jest teraz :o w sumie to bylob ciekawe rozwiazanie, choc dziwnie byloby przeczytac w obsadzie: corka teda/zona teda
No, nie wiem, mi tam akurat Milę przypomina Lucy Hale (serialowa siostra Robin). Podobieństwo jest całkiem spore: media.tumblr. com/tumblr_l4h9ltOu5N1qarak6.png A co do matki to zgadzam się z lumpy, że powinna to być aktorka o dość delikatnej urodzie C ;.
Mila Kunis po moim trupie!:) Dla mnie to powinna być kobieta ala Meg Rayan za młodu:)