Nie oglądałam tego odcinka, ale też mnie to ciekawi :)

tak widziałam to odliczanie i też zastanawiałam się o co chodzi..

właśnie też miałam się o to pytać. Ja nie zauważyłam pełnego odliczania, ale zwróciłam uwagę na liczby 49, 21, 9 i 6. I się zaczęłam zastanawiać, o co chodzi. Może o śmierć ojca Marshalla? Nie mam pojecia. Może ktoś się orientuje i mógłby napisać?

oczywiście chodzi o Ojca Marshalla :(

Nie rozumiem tylko po co odliczali by do takiego smutnego momentu...Motyw jak z jakiegoś horroru...

nie rozumiesz? cóż... wrażenie na samym końcu odcinka jest mocne, nawet bardzo
jeśli o to chodziło autorom, to efekt osiągnęli

a propos: nie wie ktoś coś na temat motywu muzycznego na samym końcu odcinka?

teraz dopiero oglądnąłem ten odcinek i też od razu zauważyłem odliczanie. Czy to nie jest czasem kwestia tego, że jest to (jeżeli dobrze pamiętam) pierwsza śmierć w tym serialu...?

Nie pierwsza, pierwszy był jakiś typ w 2 lub 3 sezonie, co poszli do niego na pogrzeb ale nie wiedzieli kim on jest, dopóki go w trumnie nie zobaczyli ;)

czytalam, ze tworcy serialu chcieli zrownowazyc ten smutny fakt jakim byla smierc ojca marshalla i wymyslili to odliczanie zeby troche zmniejszyc ból... ale moze chodzi tez o odliczanie do smierci, nie wiem.

jak odliczanie może zmniejszyć ból? czy zrównoważyc ten fakt? Dziwny pomysł.

noe ze skupiasz sie na szukaniu kazdej liczby po kolei -> mniej myslisz o smierci. nie ja to wymyslilam :P