no, jak są fajne laski to od razu super. Ogólnie poziom seksapilu naprawdę wysoki. Do tego śmiesznie też jest bardzo. Dla mnie ekstra sitcom.
widać to czego teraz brakuje w Dwóch i Pół te celne riposty i dopowiedzenia Charliego, które pewnie sam wymysla
dokładnie :) riposty i dowcipy ala najlepsze sezony Dwóch i Pół :) no i nie ma porąbanego Alana, którego rola nic się nie zmienia przez całe 9 sezonów - wiecznie żałosny, w końcu aż tak żałosny, że żałośnie się go dalej ogląda ;/
"Gość", który odpowiada na komentarze "wąchaj jaja" powinnien się powstrzymać od wypowiadania na forum publicznym tym bardziej.
Staram się nie porównywać do dwóch i pół ale ciężko tego uniknąć. Brakuje mi sarkazmu berty i żartów z matki które były genialne. Ale serial naprawdę się rozkręca i będę dalej oglądał. :)
No rzeczywiscie szczgolnie rewelacyjny odcinek byl z corka charliego co rozmawiala ze swoimi przyjaciolkami o seksie....no normalnie boki zrywac......jesli ktos ma 10 lat.Ale mimo wszystko mam nadzieje ze bedzie lepiej w nastepnych odcinkach.
Mi bardzo się podobał ostatni odcinek z ojcem - bo sobie żartowali z filmów w których grali: "Plutonu" i "Prezydenckiego Pokera" także "Czasu Apokalipsy". Kwestia "Ty,jako Prezydent? Nie umiem sobie tego zobrazować" mnie rozwaliła.
Lepszy od dwóch i pół. Wątki z więzieniem wymiatają i naprawdę podoba mi się mnogość i barwność bohaterów drugoplanowych. Mam nadzieję, że będzie tylko lepiej. Pozdrawiam!
Zdecydowanie nie jest lepszy.
Nie ma tej mieszanki genialnych postaci, dzięki którym Charlie był genialny.
Tutaj jest poprawnie, a ocenianie całości sezonu za 2 odcinki nie jest dobre, bo poprzednie stały na średnim-niskim poziomie.
Pozdrawiam