dopierooo :(

Zawsze tak jest, że jest przerwa na wakacje. To i tak wczesnie, bo zazwyczaj wszystkie seriale zaczynaja sie od pazdziernika.

Ja już nie mogę się doczekać. :) Strasznie się wciągnęłam w ich perypetie. Widzę kilka podobieństw do serialu 'Przyjaciele', ale myślę, że takiego podobieństwa nie da się uniknąć. Chodzi chociażby o wszechobecną iskrę między Jess a Nickiem, tak jak u Rachel i Rossa czy scenę, kiedy grali w rugby i padł tekst odnoście tego, co ma robić Jess [gdzieś w pierwszym sezonie]. Jednakowoż jestem zauroczona serialem i czekam na więcej.

Cóż nie da się ukryć... Seriali jest tyle, że odczucie "Ale to już było..." jest nieuniknione. A co do perypetii ich, już mnie nie ciągnie. Oglądałem jak mi się przypomniało opuszczałem po 3 tygodnie, by w końcu zerknąć na filmweb i zobaczyć co ja tam mam. Miałem 3 odcinki NG obejrzę. Mniej więcej to się zaczęło dziać i uwaga SPOILER od momentu jak Schmidt "Odpuścił" sobie Cece. Oglądam z sympatii do Nicka, a to co było przebojowe w 1 sezonie stało się nudnawe. - Bardzo szybko w porównaniu do innych seriali.

Mi tam się podoba. Oglądam ciurkiem, więc może dlatego nie tracę wątku. Wszystkie odcinki są na Kinomaniaku. ; ) Zobaczymy, co będzie w trzecim sezonie, na razie jestem na jakimś 4/5 odcinku drugiego.

Ojeny! A tam się potem takie rzeczy dzieją! :D

Nie wierzę w to, co się tam stało. Teraz tym bardziej czekam na trzeci sezon. Miałeś/łaś rację. Zaszaleli. ;) oo, to coś ciekawego. Wystąpił tylko w pierwszym odcinku i później zastąpił go Winston, ale w jaki sposób. Jego zwariowane pomysły na 'żarty' i ten borsuk w ostatnim odcinku - mistrzostwo.

Coś mi się przypomniało, nie wiem, czy ktoś o tym już pisał - w trzecim sezonie wróci Trener :)

Może będzie fajnie :D polubiłem go, przez te 20 minut.

Oo to będzie fajne:D Cudownie, że New girl będzie miesiąc prędzej niż reszta seriali:)