Już dawno się tak nie uśmiałam :):)
Serial trafia na listę tych zapowiadających się całkiem nieźle :P
polecam !!!!
właśnie, świetny! obejrzałem Pilota 2 Broke Girls, i bardzo mi się podobał. nie spodziewałem się, że ten będzie jeszcze lepszy. dzięki temu mam już dwa nowe seriale do oglądania! ;p
Oglądaj bo warto , wydał mi się nawet trochę lepszy . Zobaczymy jak będzie dalej :)
New Girl może być na prawdę niezłe , mam nadzieje że będę musiał zmienić ocenę na wyższą hehe
ja narazie się wstrzymałem od oceny ;) cieszę się, że w New Girl nie ma śmiechów z offu, a zamiast nich muzykę. w 2BG były jakieś ordynarne.
Wcale nie uważam że ten serial jest super śmieszny i wolałbym Katy Perry, Zoey wcale nie jest komedio-slapstickowa.
Katy Perry to piosenkarka... nie aktorka. (;
Choc da się zauważyć subtelne podobieństwo miedzy Zooey i nią
Koledze megaxingowi rzeczywiście chodziło o podobieństwo Katy Perry i Zooey Deschanel. I tu się przychylę, bo są bardzo podobne :) Ale ja znam je już na tyle, że umiem rozrożnić oczywiście :) Np. mój tata już nie:D Ostatnio był film "Miłość na zamówienie" i tam gra Zooey. Tata wchodzi i :" O, Katy Perry!" Uśmiałam się :)
A co do New Girl, tu już się z megaxingiem nie zgodzę. Dla mnie serial jest naprawdę śmieszny, dzięki niemu można się oderwać od codzienności i przeżyć dzień z Jess Day(A mi się gra słów zrobiła :))
Chodzilo mi o ich podobienstwo i to to ze patrzac na dwie "klonki" Zooey radzi sobie słabo. Polecam serial 2 Broke Girls, jest smieszniejszy.
hmm.. jak dla mnie KP to taka podrobiona Zooey. Zooey była i jest specyficznym typem dziewczęcej dziewczyny, zakręconej i zwariowanej i takie też role zawsze gra. A KP zmienia wizerunek jak rękawiczki, więc ciężko określić jaka jest w rzeczywistości. Poza tym KP na ekranie nie widziałam a jesli chodzi o śpiew, tysiąc razy badziej podoba mi sie płyta She and Him niz wszystkie piosenki KP razem wzięte. Ale o gustach sie nie dyskutuje:) Każdy lubi to, co mu sie podoba:)