Ja mam :). Chociażby to, że oboje zostali singlami już ich łączy. W ogóle muszę powiedzieć, że podoba mi się to, iż mężczyźni są w większości lojalni wobec siebie podczas gdy kobiety często są zawistne i fałszywe. Np. w pierwszym odcinku kiedy chłopaki całą trójką wparowali do restauracji, żeby jakoś wynagrodzić Jess nieudaną randkę albo kiedy poszła odebrać swoje rzeczy a oni solidarnie założyli śmieszne czapki. Wszyscy trzej mają różne charaktery ale w przełomowych chwilach potrafią razem zgodnie działać. Nick jest opiekuńczy i romantyczny i mimo tego, że Jess jest nieźle zakręcona sądzę, że pasują do siebie.
Na marginesie za każdym razem kiedy Schmidt ściąga koszulkę - hi, hi .......
Myślę że scenarzyści zrobią z nich parę...A tak przy okazji to co zrobił Nick w restauracji i na weselu było strasznie słodkie !
O tak !
He he niezły był ten moment kiedy pokazali jak rozpaczał po swojej ex, w jej kwiecistej bluzce ;) która była na niego z deczka przykusa.
Na 100% będą kiedyś parą, można to było odczuć już w pierwszym odcinku. Jeszcze nie teraz, to wiadomo. Najpierw ona będzie chciała a on nie, potem on będzie chciał, ale ona znajdzie sobie kogoś innego, a na końcu oboje będą chcieli i się zejdą, jak to zwykle zdarza się w serialach :). Ale to jeszcze dużo czasu musi minąć.
Tibby11 - masz rację. Muszą trochę namotać, żeby potem powiązać obie nitki w jedną kokardkę ;). Szkoda, że musimy czekać na kolejny odcinek tak długo ale czytałam krótką notkę - i będzie warto ;)
Tak. Czytałam streszczenie następnego odcinka, który będzie wyemitowany 1 Listopada.
Dla zainteresowanych - wystarczy w wyszukiwarce wpisać " new girl list of episodes " i na wikipedii można znaleźć co nieco .
Myślę, że scenarzyści będą się tak nami bawić i podgrzewać atmosferę aż w końcu spełnią nasze marzenia.