Dla mnie pilot średni, może dlatego, że miałem bardzo wyskoie oczekiwania ze względu na Zoey, ale drugi odcinek sprawdę na pewno.
Jak dla mnie też przeciętny. Pilot był tak słodki aż zęby bolały. Postaci męskie są sztuczne i irytujące (szczególnie Coach). Zoey jest urocza ale sama raczej nie utrzyma całego serialu.
dla mnei też mocno średnio, niestety. no ale zobaczymy ;)
akcja, jak śpewali - time of my life - była dobra ;]
moze się rozkręci, zoey świetna :))
A ja przyłączam się do BrettHoppera - jestem świeżo po pilocie i uśmiałam się. Może i faktycznie dosyć przesłodzony i mało realistyczny, ale w niektórych serialach komediowych dzieją się o wiele bardziej absurdalne rzeczy, więc mnie to nie raziło.