Jak dla mnie uroczy odc =). Bardzo wzruszyla mnie Coky, kiedy postawila to zdjecie Mono i Martina i pocalowala je :), to dziecko jest kochane. Debu znowu sie panoszyla jako 'pani prezes'(buahaha)- ale coz to koniec jej rzadzenia. Bardzo zdenerwowala mnie Turca, jak zwykle zwalila i popsula swoje stosunki z Jose. A mogli uroczo razem spedzic wigilie =/... No i koncowka swietna spelnia sie zyczenie Coky i Martu i Mono nareszcie wracaja =).
Jak dla mnie swietny odcinek.
zgadzam sie z Monika w zupelnosci... szkoda, ze jestesmy juz tak blisko finalu... heh rozsmieszyl mnie pysk kolesia Turci<hahaha> jak ona moze sie bawic uczuciami Josesita... Cocqui the best *:*:*:*, mam nadzieje, ze dadza dzis w nocy 221. besos para todos;p *::*
No jeszcze tylko 10 odc =( wole o tym nie myslec :).
A co do 221 odc to musza go dac :), ja juz sie nie moge doczekac.
Buziale :*
ja tesh ja tesh :P ciekawe co sie jeszcze wydarzy, 10 odcinkow to strasznie duzo wbrew pozorom. napewno jeszcze wiele zlego czeka;> ale dobrego oby wiecej:)
kiedy oni te odcinki dadzą przeciez ile mozna czekac a i jak bedą streszczenia tych kolejnych odcinków to bardzo prosze napiszcie:)