wiec:
ostatnio zahaczylam o krotki opis odcinkow do 91 ze Mono pocalowala Kikuta w szpitalu i jak zawsze Martin ich zobaczyl. Laura pyta fabiane, o co chodzi z chlopakiem z ktorym sie widuje...mowi, zeby nie oszukiwala Jose.
od 92:
martin, dzieci : Jose, Laurita, Coky i Debora, sa w Kosciele (czekajac na slub) nagle wpada Monita z bukiecikiem kwiatow, zamaist Monstanzy. martin jest zaskoczony. Mono podchodzi do oltarza i mowi: tak chcę...
Ksiadz zaczyna przysiege malzenska. Wbija Mumia. Martin tlumaczy ksiedzu, ze Monita to nie narzycona. Monita wychodzi z Kosciola , daje mumi bukiecik. martin wychodzi. coni go goni, tlumaczy mu, czemu sie spoznila, dzwoni alfredo do Martina i martin idzie do biura:D . nieves spotyka sie z carmen.
Monita opowiada sytuacje z kosciola Turce.
W domu w kuchni wieczorem Laura i Tony gadaja o Fabianie. wchodzi Jose i ozcekuje wyjasnien.
W biurze jakies zamieszanie.
Nieves przychodzi do martina porozmawiac o matce Monity. Mowi , ze Isabel sie boi spotkac z Mono.
Martin przychodzi do pokoju Mono. Ona chce go pocalowac, a on mowi, ze pogadaja jutro.
Mono mowi, ze nie iedzie jutro do pracy. Martin mowi, ze chce pogadac o jej matce, ona nie chce. Monita wspomina matke podczas treningu.
Martin spotyka sie z Isabel. Ona kaze mu nie wtracac sie i nie zawracac jej wiecej glowy. Wsiada za nia do taksowki. i prosi o piec minut rozmowy.
Jose widzi jak jakis kolo caluje turce, ona mowi mu, ze to jej kuzyn;p
Isabel i Martin gadaja w biurze. Gdy wychodzi spotyka sie w drzwiach z Monita... Monita wpada w szal. Matka wychodzi. martin i Mono gadaja. Pozniej Mono idzie do matki i mowi jej, ze jej nie nawidzi i inne okropne rzeczy.
Jose i Turca caluja sie.
Martin i Kikut chca pogadac z Mono, ale ona kaze im sie odwalic i sie denerwuje. Matka monity trafia do szpitala. Mono ja odwiedza.
Martin odprowadza Mono do domu... rozdzielaja calujacych sie Turce i Jose. Constanza w domu robi Martinowi wyrzuty o Mono.
Mono ponownie przychodzi do szpitala...matka jest ciagle nieprytomna, ale udaje im sie lekko scisnac dlonie... Debi wkrada sie do pokoju Mono...nakrywaja ja Kimbu i Turca.
constanza dostaje okropnego skrzywienia twarzy:D:D:D:D i cierpi. Mono toczy walke... gdy prawie pzregrywa i lezy na deskach przychodzi jej matka... Mono dzieki temu podnosi sie i wygrywa. W domu czyta list od matki... wyjasnia jej wszystko, ze bala sie z nia skontaktowac...ze prosi o wybaczenie i ze wyjezdza do Kanady. Mono sie wzrusza.
Turca pociesza Mono.
Martin przychodzi do Mono i caluja sie. Przerywa im Kike.
W domu Mumia robi porzadek z dziecmi, zapowiada ze wszystko sie zmieni po slubie. (suka)
Zona alfreda i ten terapeuta julio czy jakis groza Mumi i Kikutowi bronia., pozniej wsiadaja razem do auta.
Kimberley, alfredo, mono i Martin ida na jakies przeszpiegi do restauracji..
Turca przychodzi do domu Jose, caluja sie i widzi to Cockita.
Zona alfredo zwiazuje Coni i Kike i martin i Mono ich ratuja. Ten terapeuta grozi bronia martinowi...udaje im sie opanowac sytuacje. Coni wraca do domu i widzac calujacych sie jose i turce obraza turce. ta z placzem idzie wyzalic sie mono.
Przy posilku Coni opowiada martinowi, ze Jose na oczach dziewczynek calowal sie z Turca i nazywa ja Torranta cos w stylu : łatwa.
Dzieci odchodza od stolu. Martin robi wyrzuty Coni.
Martina krzyczy na Martina.
Robi striptuiz na yyy wieczorze kawalerskim i po wystepie prosi go zeby nie bral slubu...
to jest do 96 odcinka. jutro opisze do setnego.
od odcinka 97 do 100 wydarzenia :
W pokoju Mono Martu mowi Monicie, ze wyjdzie za Coni, ze to nie ejst takie proste, zrezygnowac ze slubu...
Monita sie wkurza i kaze mu zapomniec o sobie na zawsze i kaze mu spadac z jej pokoju...
Coni swietnie sie bawi z Kikutem ( chyba na swoim wieczorku panienskim, bo tancza tam z Debu, a jest to dzien przed slubem)
Na slubie Monita pojawia sie ubrana na czarno i z woalka na twarzy...Coni sie wkurza na nia, ze wogole przyszla i dlaczego sie tak ubrala. Okazuje sie, ze MArtin nie ma dokumentow... ale Jose mu je oddaje...
Niestety;p do slubu nie dochodzi poniewaz pojawia sie na nim kobieta z mlodym chlopcem i twierdzi, ze to syn Martina. Coni mdleje...;p
Kobieta ta to narzerzona martina przed Andrea.
W domu Martin mowi jej, ze jesli to jego syn, to niech sie nie pzrejmuje niczego mu nie zabraknie. (Okazuje się, ze oklamala Martina, poniewaz kazali jej to zrobic Miguel i Falucho).
Coni nalega na kolejny ;p
slub...
Josesito przychodzi do Turci i moi, ze przyszedl do dziewczyny swoich snow:) Ida razem na casting
Monita i Martin przebrani za mnichow ida z misja odnalezienia prawdziwego ojca syna rzekomego dziecka Martina do klasztoru...
Niestety zostaja przylapani na pocalunku przez mnichow;p, ale udaje im sie odnalzezc Fabiana ( chlopaka ktory jest ojcem tego dziecka)
Na castingu turca daje swietny pokaz parodii Nives..( z jej slynnym haslem : Jesus me favorezca:P) Debi, Quique, Monity i Coni. swietnie to zrobila, szkoda, ze to lektor zagluszy...;] Przesluchujacy dobiera sie do niej, w jej obronie staje Jose i dostaje w zęby od tego kolesia. Turca broni swojego faceta i uderza zboczenca miedzy nogi. Wychodza z castingu.
Coni i Kikut spotykaja sie najpierw na miescie, a pozniej Coni przychodzi do czynszowki i uprawaiaja dziki seks w pokoju Monity... Nakrywa ich Nieves... co do tego seksu trwa to mniej wiecej 15 sekund ;p
Coni ucieka;p
Kike wyjezdza do Niemiec.
Constanza przyprowadza do domu sedzine i mowi ze pobiora sie natychmiast. Martin jej mowi ze nie pobiora sie teraz. Ze musi byc przy tym cala jego rodzina. Coni mowi, ze w takim razie pobierzemy sie jutro;] i wychodzi.
Nives zauwaza , ze z domu Turci wydostaje sie dym... zwoluje wszystkich, okazuje sie, ze Jose i Turca sie zabawiali... Monita kaze Jose isc do domu wypic mleko. Turca mowi jej, ze kocha Jose.
Martin przychodzi do Monity i pod wplywem tego co powiedziala Coni zabiera ja na Mundial.:)))
Jose i Turca rozmawiaja o seksie w restauracji. Ona mowi mu, ze musza znalezc miejsce gdzie beda sami i spokojni, ze nie chce tego robic w hotelu... Jose zwierza sie Tonyemu ze nie maja gdzie tego zrobic...slyszy to Miguel i daje mu klucze do mieszkania.
Niestety nakrywaja ich Debi i Lalo... w koncu udaje im sie to zrobic w mieszkaniu Monity:)
Tymczasem Martin i Monita docieraja do Niemiec...Monita dziekuje Martinowi za wszytko...on mowi jej : ich liebe dich:)
Coni przychodi do czynszowki w poszukiwaniu Martina... slyszy z pokoju Mono smiechy...pewna ze to oni wchodzi tam , odkrywa koldre i jakiez jest jej zdziwienie gdy odkrywa, ze to Jose i Turca:P i gdy mowia jej, ze Martin i Mono sa w niemczech :))