Jeszcze nigdy...
powrót do forum 1 sezonu

Czekam!

ocenił(a) serial na 7

Przez pierwsze dwa odcinki czułam okropne zażenowanie zachowaniem głównej bohaterki. Absolutnie nie rozumiałam jej działań i ciągłego kłamania.
I o mój Panie, odcinek z wyjazdem i to zachowanie dziewczyn w sypialni okropnie mnie zirytowało (nie tylko Dev).
Nie mniej jednak było kilka cudnych scen, które zapadną mi w serduszku. ♥
Z niecierpliwością będę czekać na drugi sezon!

ocenił(a) serial na 9
shurururu

Ona się tak zachowywała, ponieważ nie pozwoliła sobie przeżyć żałoby. To ma uzasadnienie psychologiczne, ludzie zachowują się źle, czasem absurdalnie, kiedy ich boli i próbują sobie z tym bólem poradzić tak jak potrafią

ocenił(a) serial na 7
Sylijot_1983

Chodziło mi o jej zachowanie względem przyjaciół: kłamanie, że spała z chłopakiem, ba, że ma chłopaka, etc. Raczej to zachowanie nie jest spowodowane śmiercią ojca.

ocenił(a) serial na 8
shurururu

Właściwie to... jest. Powiedziała, że nie jest dziewicą przez co poczuła się bardziej lubiana. Reakcja dziewczyn na każdą nowinkę była wg niej warta kłamstw. Chciała poczuć się lepiej.