Jetsonowie, to jedna z moich ulubionych kreskowek i musze powiedziec, ze generalnie duzo bardziej podobaja mi sie animacje Hanna Barbera niz Disneya, moze sa mniej dopracowane, ale sa lepsze kolory, bardziej stlumione i kreskowki sa zabawniejsze...
Człowiek ma sentyment do kreskówek Hanna Barbera.
Jeżeli wychowywałeś się w latach 90 to coś o tym wiesz.
Wiem, że "jakiś czas" temu już pisałeś komentarz, ale muszę ci też przyznać rację. Bardzo lubię kreskówki Warner Bros. - kocham już nie tylko za styl animacji, ale również za ironię, sarkazm i easter eggi oraz bezpośredniość ;)
Dodałabym jeszcze Tom i Jerry z lat '60, gdzie Tom pojawia się w logo MGM <3
Disney też ma fajne, ale może dla tego tak czujemy, bo D. jest wszędzie dużo.