pamietam ze swego czasy gdy mialem 15 czy 16 lat dzieki temu filmowi odkrywalem wiare na nowo. porównajcie sobie teraz ten film z pasja gibsona. moze wtedy zobaczycie ile film gibsona ma wspólnego z wiara
To dwa różne filmy , Gibson skupia się na męce Jezusa a Zaffirelli pieknie obrazuje całe Jego życie.Gibson z dokladnością dokumentalisty pokazuje jak cierpial Jezus ,Zaffirelli kladzie nacisk na przykazanie milości.Widząć na ekranie już samego Roberta Powella czlowiek doznaje metafizycznych przeżyć.