szkoda, że nie mogę oglądać "Joan..." :(

Dobra, postaram się streścić dzisiejszy odcinek, który jakimś cudem udało mi się obejrzeć.
Joan budzi się. Kiedy zapala śiatło widzi, że przy jej łóżku siedzi Judith. Joan podejrzewa, że to halucynacje i gasi światło, Judith jednak przekonuje ją do rozmowy. W jej trakcie Joan dowiaduje się, że istanieją światy równoległe i Judith wcale nie umarła. Judtih mówi jej również, że wkrótce czeka ją trudny sprawdzian. Można się odmyślić, że nie chodzi tu o szkołę.
Judith odchodzi, ukazując się po dordze Helen. Kiedy ta budzi się rano, myśli, że to był sen i mówi o wszystkim mężowi. Jednak po chwili na nocnej szafce zauważa kubek, w którym parzyła herbatę podczas spotkania z Judith.
W szkole trwają gorączkowe przygotowania do zbliżających się egzaminów. Joan podczas rozmowy z przyjaciółmi widzi zamrłego chłopca. Reszta martwi się o nią (Grace: "Zawsze o tej porze roku jej odbija. Jakby kończył jej się okres gwarancji.").
Joan wypytuje starszego brata o dziwne zachowania z dzieciństwa. ten przypomina jej 'jaja' - wymyślonego przyjaciela, który znikł, gdy Jo miała cztery lata.
Helen ma sen. Siedzi w kościele. W prezbiterium tańczą dwaj klauni. Po chwili zaczynają rzucać balonami wypełnionymi farbą, dewastują kościół. Dzwoni telefon, Helen się budzi. Okazuje się, że kościół w Arkadii został zdewastowany w ten sam sposób, jak miało to miejsce w śnie Helen.
Kobieta mówi o wszystkim Lilly. Ta początkowo ją wyśmiewa, lecz później stwierdza, że może to być dar.
Joan spotyka w szkole Ryana, chłopaka, który uratował Adama. Podczas rozmowy z nim dowiaduje się, że on również rozmawia z Bogiem. Kiedy później spotykają się w księgarni, okazuje się, że stoją "po dwóch różnych stronach" - Ryan wykorzystuje swój dar do niecnych celów.
Joan przegląda album. Znajduje zdjęcia rodziców z lat młodości. Pojawia się Judith. "Artystka i policjant. Wizjonerka i mściciel. Jakie dziecko narodzi się z tego związku?" mówi o rodzicach Joan. Daje do zrozumienia, że Jo ma moc.
Helen ma kolejną wizję. Tańczy w ogrodzie, w strumieniach wody. Dostrzega Grace i zaprasza ją do tańca. "Nie mogę. Przecież tam jest ogień." Woda zamienia się w ogień, teraz Helen znajduje się w pierścieniu płomieni.
Budzi się. Do pokoju wbiega Joan "Stało się coś złego". Ma rację - synagoga spłonęła (w ostatniej chwili starażak zdołał wynieść Koran). Lilly obwinia się - uważa, że to znak od Boga, że powinna wrócić do klasztoru. Jednak później wyzna Kevinowi, że jej na nim zależy i nie może wrócić.
Joan domyśla się, ze za atakami na miejsca kultu stoi Ryan. Bóg daje jej do zorumienia, że czeka ją walka z nim. Joan mówi, że potrzebuje armii, w końcu Joanna d'Arc też ją miała. Bóg wskazuje wzrokiem jej przyjaciół.
Ryan mówi Jo, że nie będzie łatwym przeciwinikiem. Po swojej stronie ma szkołę, policję i gazetę (jest w radzie, sponsoruje policję i jest właścicielem gazety).

To oczywiście taka synteza, skupiłam się na najwżniejszych rzeczach.

Streszczenie dzisiejszego odcinka - 3.10

Joan budzi sie w nocy i widzi siedząca Judith. Nawiązuja rozmowe w której Judith mówi że istanieją światy równoległe i, że ona wcale nie umarła. Mówi jej również, że wkrótce czeka ją trudny sprawdzian. Jutith odchodząc ukazuje sie również Helen. Helen mysli ze było to halucynacje, jednak po chwili zauważa kubek, w którym parzyła herbatę kiedy widziała Judith.
Na komisariacie Will spotyka sie z Rayanema ( uratował Adama w poprzednim odcinku), jest on przedstawicielem Komitetu Obrony Prwa Obywatelskich.
W szkole trwają przygotowania do egzaminów. Joan podczas rozmowy z przyjaciółmi widzi zamrłego chłopca i odchodzi by z nim pogadac. Pozostali martwią sie o niom.
Joan pyta sie Kevin o swoje dziecinstwo. Mów jej ze miała wymyślonego przyjaciela nazywał sie on 'jaja'i zniknął gdy Jo miała cztery lata. Kevin mów ze miał różne kształty ( np: był dziewczynką). Joan domysla sie że był to bóg.
Helen ma dziwny sen. Siedzi w kościele a w prezbiterium tańczą dwaj klauni. Po chwili zaczynają oni rzucać balonami wypełnionymi farbą po scianach i dewastują kościół. Helen widzi Boga ( jest gothem) pyta sie go czy niemoże czegos zrobić. Dzwoni telefon i Helen się budzi. Dzwonią do Will bo kościół w Arkadii został zdewastowany (był zniszczony w taki sam sposób, jak w śnie Helen).
Helen mówi o swoim snie Lilly. Mówi ona żę to dar od Boga.
Joan spotyka w szkole Ryana, który rozmawia z Adamem. Obiecuje on że pomoże znaleść prace Adamowi w jego gazecie ( prracuje tam rónież brat Joan). Podczas rozmowy Joan dowiaduje się, że Rayan również rozmawia z Bogiem. Kiedy spotykają się ponownie w księgarni, okazuje się, że Ryan wykorzystuje swój dar do złych celów. Ryan wykorzystuje swój dar do niecnych celów.
Joan przegląda rodzinny album. Znajduje zdjęcia rodziców z lat młodości. Znowu pojawia się Judith mówi: "Artystka i policjant. Wizjonerka i mściciel. Jakie dziecko narodzi się z tego związku?". Daje Joan do zrozumienia ze z takiego związku narodził sie niezwykłe dziecko.
Helen ma kolejną wizję, tańczy w ogrodzie, w strumieniach wody. Dostrzega Grace i zaprasza ją do tańca. Ona odpowiada żę nie może, bo jest tam jest ogień. pochwili woda zamienia się w ogień i Helen znajduje się w pierścieniu płomieni. Budzi sie i dowiaduje sie ze spłoneła synagogoa.
Lilly rozamwia z Kevinem. Uważa, że to znak od Boga, że wrócić do klasztoru. Jednak później wyznaje Kevinowi, że zależy jej na nim.
Joan domyśla się, ze za atakami stoi Ryan. Mówi ojcu jedak on jej nie wierzy. Wkrudce dowiaduje sie ze Rayan jest w radzie szkoły. Bóg . Bóg mówi jej że czeka ją walka z Rayanem. Joan mówi, że potrzebuje armii, wspomina o Joanna d'Arc która jom miała. Bóg wskazuje jej przyjaciół.
Ryan mówi Joan, że nie wygra znim, bo po swojej stronie ma szkołę, policję i gazetę. KONIEC SEZONU 2.

powiem wam szczeze ze to był chyba najlepszy odcinek z całej 2 serii i z pierwszej chyba tez a ta pierwsza scena jak judith była u joan a potem zobaczyła ją helen była po prostu the best ! tylko tak bez zakończenia troche ale moze tak lepiej !niech każyd sobie dopowie jak bedzie dalej chociaz szczeze powiedziawszy 2 miesiące wakacji zyłam joan z arkadii a teraz to sie kończy no nic to w końcu tylko serial ...a moze coś wiecej :-} buziaki

Zaraz.. To jest koniec drugiego sezonu?! KOńxczy się tak niewiadomo jak?!
Ech, Amerykanie...