Boyd mu nie daruje za Ave, a szkoda bo świetne rozszeżenie w stosunku do pierwszego sezonu był klan bennetów, a teraz został tylko dickie i pewnie nie na długo:(

to był zdecydowanie najlepszy odcinek z całej 2 serii , ciekawi mnie teraz co bedzie w 3 serii skoro ma "niby powstac" hmmm.. mysle ze znowu wszystko zacznie sie krecic wokół Boyda i jego nowej bandy no i Dickie bedzie szybko wyjasniony :)

3 seria nie ma "niby powstać", tylko powstanie. Boyd pewnie będzie dążył, aby wykończyć Dicki'ego, ciekawi mnie tylko czy Ava przeżyje. No i ciekawe kto będzie głównym przeciwnikiem Raylana i jak sobie poradzi w roli ojca.

A tak ps. 2 sezon świetny. Moim zdaniem lepszy od pierwszego. Więcej ciekawych dialogów, przeszłości Raylana no i to genialne zakończenie. Polecam :)