Żartujesz, prawda? Dialogi i postaci są najmocniejszą stroną tego serialu. Zgadzam się, że są przesadzone, bo nikt tak nie mówi, ale pasują do bohaterów i westernowej stylistyki serialu przez co właśnie nie są sztuczne.

Dialogi to sól tego serialu, tylko chyba niektórzy nie bardzo pojmują pewne konwencje filmowe. Justified, to niewątpliwie swego rodzaju pastisz westernowej konwencji. Typowe westerny umarły.

O, to, to!
Dialogi w tym serialu są dobre, nawet bardzo dobre. Rozumiem że westernowa stylistka że trochę groteskowy i tak dalej, ale w tym serialu każdy mówi w ten sam charakterystyczny, ironiczny sposób. Każdy pod względem języka wypowiedzi jest inteligenty i elokwentny począwszy od nastolatków, a skończywszy na wsiowych głupkach.

Nie że mi to jakoś bardzo przeszkadza, bo w takim Deadwood jest choćby to samo, tam też nawet k ur wy w burdelu posługują się literackim językiem. Niemniej jednak jest to dla lekki minus, bo to sprawia że te dialogi są sztuczne, nienaturalne i przez to postacie/serial traci nieco na realizmie.