Scenariusz dziurawy jak ser szwajcarski - Ziemia obraca się z prędkością 1667 km/h, maksymalna prędkość samolotu pasażerskiego to ok. 1000 km/h... Sam ten fakt oznacza że bardzo szybko Słońce by ich dogoniło. Nie mówię już o innych rzeczach bo to szkoda czasu. Fajne są te polskie akcenty, za dużo trochę tego rasizmu i narodowościowych tekstów, troche to przypomina rozmowę przy rodzinnym stole wielonarodowościowej narąbanej alkoholem rodziny. Wizualia i muzyka (której w sumie brak ale to nie szkodzi) to całkiem dobra robota, dlatego daje 7/10 gdyby nie ten scenariusz i parę mankamentów logicznych to byłoby znacznie lepiej. Tak dla rozrywki między lepszymi serialami można obejrzeć
Ziemia obraca się 1667 km/h ale na równiku. Na biegunie geograficznym ta prędkość będzie bliska zeru. W serialu było wiele kwestii poświęconych temu, że nie mogą się poruszać blisko równika bo Słońce ich "dogoni". Dziwne, że to przeoczyłeś.
Nie przeoczyłem. Wiem o tym. Na wysokości polski prędkość obrotu jest równa 930 km/h, wtedy mieliby lekką przewagę. Nie wiem czy samolot może lecieć z maksymalną prędkością cały czas, nie mówiąc o paliwie i postojach. Nie wiem też ile czasu mieli przewagi, ale według moich obliczeń tydzień w nocy by nie wytrzymali. O to mi chodziło z tym skrótem myslowym o prędkości obrotowej ziemi.
14 205 km to maksymalny zasięg na wysokości polski odległość do okoła ziemi to około 20 tyś km nie przypominam sobie by lecieli 24 h na dobę ale problem leży w tankowaniu 150 ton paliwa raczej nie wejdzie do jednej cysterny
Doczytaj. Fizyka, matematyka i geografia się kłaniają. Pod kątem merytorycznym serial jest akurat dopracowany. Mnie drażniło tylko, że mając 2h na lotnisku udawało im się tak dużo zrobić.
Moim zdaniem nie jest dopracowany pod kątem mertorycznym ani trochę. Nie wiem bo chyba nie było powiedziane jaką mają przewagę czasową nad słońcem, ale nawet jeśl ito 4-5 godzin do świtu to nie mają szans z tym postojami utrzymać się w nocy tydzień. Jak ktoś uważa inaczej to niech mi to udowodni ;)
Udowodnię ci to skrótem myślowym: Chrzanisz!
Choć to ty postawiłeś zarzut więc to ty powinieneś udowadniać, więc prześledź trasę, oszacuj czas i zobaczymy.
Chyba cię łeb boli, że mam teraz oglądać ten serial jeszcze raz, prześledzić trasę i liczyć, marnując kupę czasu bo komentarz na filmwebie mi tak kazał xD sam se policz jak mi nie wierzysz.
Tu nie da się nic policzyć, bo nie znamy trasy samolotu. O ile by lecieli na wysokości Brukseli, to słońce by ich dogoniło. Tyle, że oni później lecą bardziej na północ, ale znamy tylko dwa miejsca lądowania - Szkocja i Kanada. Najbardziej miesza informacja z ostatniego odcinka, że lecieli rzekomo przez tydzień, a w sumie to pokazane jest tylko jedno okrążenie.