Niecodziennie mozna spotkac w polskim serialu takiego wspanialego aktora jak Rychu. I dziw tylko, ze nie biora go do Hollywoodu. Moze Rysio nie chce, a moze nie znam angielskiego... Nie wiadomo. Sprawia jednak, ze ludiza chce sie ogladac klan i nie przelaczaja go no inny serial, mimo tego ze leci rownolegle. Rezyser strzlil w 10 obsadzajac tak wazna postac odpowiednim bohaterem. BRAWO!