Chodzi pewnie o oglądalność, bo Klan ma ją w miarę wysoką (23% udziału piechotą nie chodzi), więc aby nie zaniżać średniej zrobili weekend, a styczeń to najlepsza oglądalność. Klan dochodzi do 3,2- 3.3 miliona. Ale powiedzmy szczerze- przesada a tą jedynką.

Na pewno o to chodzi , ale wg mnie to przesada od 5 mogli już dać , bo wcześniej jest weekend , potem się dziwią strasznie , że ludzie nie oglądają , akurat na razie Klan się dobrze trzyma , choć w zeszłym tygodniu zbyło 2,89 mln , na pewno duże przerwy nie służą.

ale w zeszłym tygodniu szpital pokonał klan o 200 tys. i pm o.......670 tys. Więc jest dobrze. Było już 3 miliony ale myślę, że jeszcze szczególnie w styczniu takie wyniki zobaczymy.

klan pokonał szpital szkoda że nie można edytować

Można edytować:)

Ale gdzieś mi się obiło , że szpital powtórki , ale na bank nie wiem nbo tamtego to wogóle nie oglądam. Ale tak czy owak jest nieźle.

ci, co to oglądają nawet się nie zorientowali, że leci wszystko od nowa. Bo osoba na poziomie tego raczej nie ogląda, a klan przekleństwo raz na 100 odcinków, jakieś metafory, w ogóle słownictwo takie oficjalne ale mi się podoba

Nie no Klan to jakieś superkino nie jest dla mnie , ale porównując całość do nawet najlepszego paradokumentu , wiadomo na 100 razu plus.

Skandal. Nie dość, że wydłużają przerwę letnią, co chwilę wciskają jakieś śmieszne zawody na nartach skutkujące poważnymi zaburzeniami czasowymi, to teraz jeszcze to... Mogliby chociaż w Wigilię puścić jakiś podwójny odcinek. Zresztą 31 też by się przydał, ciekawe jak wyglądają sylwestrowe zabawy naszych klanowiczów. Taka Małgosia już imprezuje, czy siedzi grzecznie w domku z Grażynką i Maćkiem popijając bezalkoholowego szampana? Albo Jasiek z Ramoną? Chyba nie spędzą całego okresu świąteczno-noworocznego w Topolinie, nie sądzę by Ramona mogła sobie pozwolić na tyle dni wolnego.
W ogóle były kiedyś odcinki sylwestrowe? Pamięta ktoś?

w wigilię jest podwojny odcinek

No, to chociaż coś...

Były, sylwestrowy Klanu a zaraz potem Plebanii.

W takim razie szkoda, że odeszli od tego zwyczaju. Może ubranie bohaterów w sylwestrowe kreacje zbytnio nadwyrężyłoby skromny budżet serialu ;) Dodatkowo wypadałoby przyozdobić pomieszczenia w jakieś baloniki, czy serpentyny... ech, za dużo roboty.

Były, pamiętam jak Kamila oberwała petardą. :D

Dziś zapewne wątek byłby o tym, jak Dropek uciekła z domu pod wpływem stresu wywołanego petardami i cały Klan szukałby go po mieście :D