Właściwie trudno ją zdefiniować, bo właściwie nic nie mówi, tylko potakuje na tak lub nie. Tym bardziej zaskakujące, że Gwidon przestał się odzywać do narzeczonej. No bo kiedy on wypowiadał się na jakiś temat? Zastanawia mnie również, jak rozwinęła się ta znajomość i jakie będzie małżeńskie pożycie.
Ciekawe jest też to, że w niektórych sytuacjach mówi po czesku. Na przykład w chwili oświadczania się Alicji.