To może być nowy wątek w serialu - Paweł i jego relacja z kotem Borysem. Ciekawe, czy zbliży go to
do Pani Doktor i czy zwierzę nie okaże się kłopotliwym podopiecznym.
Oj tak. Kiedy Paweł rzucił tekst, że Borys w razie czego zje rybki to doszłam do wniosku, że on nawet żartując jest drętwy :D
Kiedy Wiga (kolejna rozwalająca mnie rzecz, w "Klanie" nie może być Jadzia tylko zdrobnieniem od Jadwigi jest Wiga) opisywała kulisy pielęgnacji roślin doniczkowych przypomniały mi się śniadanka Pawła i Stiepana i pomyślałam, że Paweł zyska kolejną zdolność, którą zaimponuje Chorwatowi :D
Sądząc po migawkach z końca wczorajszego odcinka kot Borys stanie się w najbliższych odcinkach ważnych bohaterem serialu. Oby był godnym następcą Tropka. :)