Dzień dobry,
Czy mógłby mi ktoś napisać jak się zakończył ten film. Tyle razy to leci w TV a ja nigdy nie obejrzałem do końca (właściwie to jak leci czołówka to przełączam). Interesuje mnie głównie Ryszard Lubicz (bardziej znany pod pseudonimem Rysio z Klanu) i jego losy. Czy przerzył? czy w końcu zmienił płeć? czy wyszedł szczęśliwie za mąż? takie tam...
Proszę o pomoc w tym temacie. Z góry dziękuję
"Klan uwielbiam choć go nie rozumiem, tyle jest wątków że mi głowa puchnie jak tylko słyszę czołówkę z melodią Cygana J. Ale jako gimnazjalistka z ortografią jestem na bieżąco, bo po tylu pałach z dyktand i powtarzaniu 2 klasy w końcu zaczęłam się specjalizować w tej dziedzinie (tylko)." - asia1519
http://demotywatory.pl/szukaj?q=gimnazjalistka&where=glowna&when=inf&size=max
Ach te gimnazjalistki :)
Buźka. Całusek. Pozdrawiam :):):)
Tym gorzej to świadczy o tobie
PS zapraszam do forum dyskusyjnego "Nigdy w życiu" i "Ja wam jeszcze pokażę"
:)
Ponieważ czepianie się ortografii jest właściwe dla ludzi płytkich, którym brakuje argumentów do jakiejkolwiek merytorycznej dysputy, a chcą się tylko odezwać i wytknąć błąd. Jest to zachowanie właściwe błaznom brnącym w zgliszcza własnego marazmu. Gdyby to napisała faktycznie gimnazjalistka można by uznać że jest dumna z nabytej wiedzy ortograficznej, a to jest słuszne bo w takim wieku imponujące jest bezbłędne pisanie. Natomiast jeśli nie jesteś z gimnazjum to już świadczy tylko o twoim czepialstwie i chęci zwrócenia na siebie uwagi. Totalny kretynizm.
Tak więc właśnie dlatego tym gorzej dla ciebie, słonko. Satysfakcjonuje cię to łopatologiczne wyjaśnienie?
O nie !!!
Mylisz się zwróciłam ci uwagę dlatego, że strasznie rażą mnie tego typu błędy. Nie znasz ortografii , twoja strata , ale przecież komputer podkreśla błędne wyrazy, więc co za problem poprawić.
Ja w żadnym wypadku nie miałam na celu czepiania się ciebie , czy czegoś w tym stylu. Innym tym zasadniczym, głównym powodem dla którego napisałam to beznadziejna treść twojego postu. Uwierz, jestem wyrozumiała na błędy ortograficzne: rozumiem , że ktoś może mieć dysleksję. Ale po co pisać takie głupoty. Naprawdę nie masz co robić ? zwłaszcza , że oceniłeś serial na 1 i piszesz z pogardą.
Mam nadzieje, że już zakończyłeś obrażanie mnie.
I tak zdania na twój temat nie zmienię, choć byś nie wiem jak heroiczne wypracowania tu wypisywała. Dla mnie jesteś płytką i czepialską dewotką, pragnącą za wszelką cenę zwrócić komuś uwagę.
To wszystko w temacie. Pozdrawiam. Buziak :):):):)
PS Nie musisz już się wysilać nad ripostą.
Sam jestes płytki !!!
Weź sie dziecko za naukę, a nie ludzi obrażasz.
Sam jestes płytki bo ja na pewno nie!
Powtarzać się nie będę.
UWAGA SPOJLER!!!
W finałowej scenie tego wybitnego filmu z wybitnymi aktorami (jak: Ryszard z Klanu, Maciek " Śrubokręt" z Klanu, Kaja z Kalska czy Pan Kracy), następuje zbiorowe samobójstwo wszystkich bohaterów i antybohaterów, poprzez zatłuczenie się własnymi pięściami. Najdłużej zabijała się służąca Lubiczów (dziewczyna Pana Kracego zza Buga), jako że waliła się w łękotkę. Po 14 godzinach na wskutek skomplikowanych złamań w nadgarstku i przerwaniu naczyń w całej ręce, straciła przytomność, i spadła z huśtawki na której siedziała twarzą w pośladki Michała Lubicza, co z kolei zatamowało jej układ oddechowy i się udusiła. Najszybciej odeszła Kaja z Kalska. Uderzyła się raz, pięścią w głowę - w ciemię. Pięść przez skórę wpadła do gardła nie napotykając oporu ze strony innych narządów.
Tomasz sztok-ginger, został potrącony przez samochód który sam prowadził , zanim dojechał na miejsce hekatomby. Był pod wpływem alkoholu.