Czy tylko ja mam wrażenie, że tak naprawdę to jakieś wcielenie Rysia? Z charakteru, zachowanie niemalże identyczni, ba, nawet z wyglądu są podobni.. nie mówiąc już o innych rzeczach :]
W końcu byli przyjaciółmi. A kto z kim przestaje, takim się staje...
Ps. nie wiem dlaczego, ale mam wrażenie, że ta Joaśka porwie dziecko...
tez tak myslalem ale udalo sie zrobic w bambucho wszystkich scenarzysta z klanu to w odpowiedzi na zarzuty ze klan jest przewidywalny ale nas zalatwili no nie niunko?
Nie tym razem to następnym dziecko zniknie z matką... może teraz przygotowała sobie grunt do ucieczki, bo następnym razem Mariusz nie będzie miał obaw zostawić z nią Kubusia, skoro teraz nic złego się nie stało...
jeszcze dali muzyke ta co to zawsze pozniej cos strasznego sie dzeje:-) a tu niespodzianka bo Kubus wrocil .
To było chyba stare auto, bo Mariusz mówił przez telefon "jadę tym twoim"
Dobrze, że Mariusza nie ukradli :D
Spokojnie, Rutkowski już jedzie ;)