Zakładam ten temat w którym można sobie przypomnieć te odcinki , które w historii Klanu miały jakieś
większe znaczenie . Zainspirowało mnie do tego dzisiejszy - 30.04.2014 odcinek w atmosferze burzy i
porywów wiatru z akcją Kamila i Norbert z czekoladkami oraz wypadkiem Pawła , który runął powoalny
lampą z balona do gry w Tenisa :)
No biorąc pod uwagę, że Klan ma grubo ponad 2500 odcinków, to tylko co do jednego z nich jestem pewna, że był w całości dobry - a mianowicie odcinek pierwszy :) Szkoda, że drugiego nigdzie nie ma.
Moim ulubionym jest zdecydowanie odcinek 696 ze względu na śliczne zakończenie.
Rodzina Lubiczów urządziła kolację przed odlotem Pawła do Oslo; Krystyna włożyła świeżo zakupioną suknię ciążową. Gdy po przebraniu się zeszła na dół stanęła przed lustrem z uśmiechem, mówiąc: "No i Jak?". Paweł powiedział, że już czas, aby zaczęła się przyzwyczajać do takich kreacji (była wtedy już w piątym miesiącu) a Krystyna na to, że ma nadzieję że wypełnią z synkiem te wolne przestrzenie
Gdy już mieli siadać do stołu, Krystyna poczuła kopnięcie dziecka; Paweł położył wtedy rękę na jej brzuchu, zdziwił się że jego synek już tak mocno kopie i uśmiechnął się promiennie. Agnieszka też między czasie dotknęła brzucha matki i Krystyna zachęciła Olę, aby zrobiła to samo. Na koniec Paweł prawą ręką mocno przytulił żonę i złożył na jej policzku gorącego i długiego całusa (lewą rękę trzymając cały czas na jej brzuchu) a Krystyna też go wtedy objęła za szyję.
Oj, to naprawdę piękne! aż szkoda że nie ma tych odcinków :( To były piękne czasy:)
Z pewnością takim odcinkiem była śmierć Ryśka , która odbiła się echem w świecie nie tylko seriali , ale całej popkultury , a Rysiek z Klanu wcześniej , ale także po śmierci stał się niejako ikona popkultury. Odcinek ten był wyczekiwany przez stałych widzów jak i tych , którzy chcieli zobaczyć ten ważny dzień dla rodziny Lubiczów. Rysiek zginął próbując walczyć z złodziejami na oddziale szpitalnym. Jego śmierć porówbywana do śmierci Hanki z kartonach aczkolwiek nie tak absurdalna jak tamta .
Dodam do tego spisu jeszcze odcinek w którym zaginęła Beata , również jako ten wyczekiwany , o którym wiele się pisało oraz niejasnych okolicznościach i powodach , oczywiście powiązane to było z odejściem poprzedniej aktorki , która grała Beatę czyli Pani Naruszewicz . Reakcje rodziny przede wszystkim Eli oraz poszukiwania miały miejsce przez wiele odcinków po jej zniknięciu.
Powiązanym z tym odcinkiem był powrót nowej Beaty po latach w postaci nowej aktorki czyli pani Wójcik , dość niespodziewany i wyczekiwany , ze względu na brak wiedzy na temat okoliczności , w których zaginęła Beata oraz miejsca jej pobytu. Pojawienie się jej razem z Joachimem , z amnezją również wytoczyło wątki na nowe tory.
Nie "najbardziej znane", tylko najlepsze? Marczyński w bieżącym sezonie.
Możecie uważać, że mam lekką obsesję, ale Wysocki to taki polski Gary Oldman. "Wszystkie filmy z nim są dobre. Nawet te, które są złe" ;)
Chodzi o ważne dla Klanu ,a więc najlepsze odcinki Klanu ,które wpłynęły na całą fabułę. nie o same wątki , a bardziej odcinki choc oczywiście czasem jedno wydarzenie pokazywane było np, w dwóch.
Nie, odcinki, w których dzieją się ważne dla klanowej rzeczywistości rzeczy mogą być obiektywnie słabe.
Oczywiście , że tak . Ale chyba wiem co napisałem i o jakie odcinki mi chodziło , jasno to też wynika z opisu tematu jak się dobrze przeczyta ze zrozumieniem.
To jest subiektywny wybór i jak każdy w takich rankingach , szkoda , że lubisz kontestować i mieć jakieś ale , cóż...
Pamiętam odcinek, w którym w wypadku samochodowym zginął Łukasz - młody lekarz onkolog, wówczas narzeczony Agnieszki Lubicz. Wracali chyba z majówki (długi majowy weekend), mieli wypadek i Łukasz go nie przeżył. Był to chyba jedyny facet ze wszystkich amantów Agnieszki, którego naprawdę bardzo kochała.
Zgadzam się to był ważny i przełomowy odcinek , który wpłynął na Agnieszką , chyba się obwiniała o jego śmierć bo chyba ona prowadziła.
Dodam jeszcze odcinek w którym próbował popełnić samobójstwo Norbert poprzez powieszenie. Był to jeden z tych odcinków , który jak na Klan był bardzo mocny , a scena końcowa , chyba była to ostatnia scena przed wakacjami , zrobiła na mnie olbrzymie wrażenie , ten sznur oraz wiszący Norbert jakoś tak to było pokazane i reakcja Oli była bardzo silna. No i ten odcinek wpłynął bardzo mocno na życie Oli i jej relację z Norbertem.
Wspomniana scena była mocna i robiła wrażenie ale reszta odcinka nieszczególnie. Zwłaszcza czapeczka pani Surmacz na Euro i kilka innych trywialnych problemów. Czasami można zepsuć zamierzony efekt zestawiając obok siebie zupełnie niedopasowane wątki.
Odcinek ze śmiercią Ryśka był ciekawy w całości bo oprócz dramatycznych scen w szpitalu działy się inne ważne rzeczy, na przykład Ela przyłapała Małgorzatę na próbie uwiedzenia Jerzego i miała z nią poważną rozmowę.
Pamiętam to, Małgorzata wyszła półnaga i zaczęła tańczyć dla Jerzego, a tu Ela :D Potem Ela fajnie naśladowała ją.
Odcinki 2110 i 2111
- Zamieszanie z zaginięciem Beaty
- Intrygi Marczyńskiego i Pani Graczyk
- Rutka próbuje zgwałcić Monikę
- Feliks uderza Rutkę figurką, w skutek czego Rutka traci przytomność
- Leszek zostaje postrzelony
Jeśli chodzi o obecny sezon, to cały czas coś się działo. Tak jak poprzedni sezon był totalną klapą, tak w tym nie możemy narzekać na brak akcji.
No pewnie z poprzednim to niebo ,a ziemia.Ale lubią walnąć coś na koniec przed wakacjami i tu na coś takiego liczę :)
Oczywiście chcę, żeby Krystyna wróciła. Ciekawy jestem jak rozwiążą wątek z romansem Pawła.
Patrząc na wczorajszy odcinek , potrafią zaaranżować jakąś scenę. Dlatego przyjazd Krystyny i jakieś starcie z Wiga w domu na Truskawieckiej było by fajne , a kwintesencją byłoby wylanie koniaczka na głowę Wigi:)