Co byście chcieli w Klanie w najbliższej przyszłości? ;) Ja bym chciał:
Romans Moni i Waca rozwija się szybciej, niż to się wydawało, parka ląduje w łóżku. Feli ma dość, w obliczu zdrady pakuje walizki i wyprowadza się. Wędruje smutno po Warszawie (w tle odpowiednia muzyka), nie wiedząc co ze sobą zrobić. W końcu trafia do jakiejś podrzędnej knajpy. Zapija smutki wódką. Przysiada się doń Norbert. Między oboma gentelmenami wywiązuje się na wpół przypadkowa rozmowa, o tym jak niesprawiedliwe jest życie i kobitki. Wkrótce dowiadują się od siebie wzajem jak wielu wspólnych znajomych mają w Wawce. Decydują się zamieszkać razem i od tej pory ich męska przyjaźń staje się jednym z głównych motywów serialu. Oczywiście szczęście Moni i Waca, jak również Oli i Rafała nie trwa długo, więc mamy siedmiokąt (bo jeszcze Kamila dalej jest dziewczyną Norbiego), a z czasem ośmiokąt (po tym, jak do Norberta i Feliego wprowadza się Kasia, nie mogąca znieść terroru Grażynki i Maćka w domu).
A Wy co byście chcieli zobaczyć?
Ja bym chciała, żeby Czesia zostawiła tego beznadziejnego Darka i rzuciła się w ramiona Mariuszowi, który oczywiście zawsze się w niej podkochiwał. Rzuca więc tę niewydarzoną Kingę, która postanawia się mścić i mniej więcej zachowuje się w stosunku do Czesi jak Norbert do Olki. Coś w ten deseń bym chciała :)
A ja bym chciała żeby wrócił Grzech, odbił Olę Rafowi, który połączywszy siły z Norbim, załatwiłby dziada, a potem obaj olaliby Olę i żyli razem, a co tam:)
Przyjaźń = Feli&Norbert ! Piękna sprawa. Ale ja bym wolała, żeby wprowadziła się do nich Kamila :) :) :)
Miłosz przez przypadek spotyka Martę. Ich romans zakwita na nowo, bo Królewicz Kurczaków taki wyposzczony. Bożenka przyłapuje ich w miłosnych objęciach. Dochodzi do wniosku, że miłość, wierność i uczciwość małżeńska to pic na wodę. Buntuje się i postanawia zerwać ze swoim dotychczasowym życiem. Zostaje tancerką w klubie erotycznym, gdzie wykorzystuje swoje talenty. Zaczyna brać amfę. Wciąga do "interesu" Kamilę. Teraz obie tańczą go-go. Norbert nie jest zazdrosny, bo i tak kocha Olkę. Dziewczęta zatrudniają go jako prywatnego ochroniarza. Norbi prowadzi podwójne życie. Za dnia praca na uczelni, po nocach klub. Feli dzięki Norbiemu i Kamili przeżywa drugą młodość. Jest stałym bywalcem klubu i zawiera tam ciekawe znajomości z warszawskimi gangsterami, którzy są oczarowani jego talentem oratorskim... W końcu Feli zostaje głównym "mózgiem" mafii. Robi wielką fortunę. Tymczasem Wac puszcza Monikę z torbami. Wtedy ta wraca do Feliksa i błaga o pomoc. Feliks zatrudnia ją jako barmankę w jednym ze swoich klubów.
No dobra, może i to nie ma szans się wydarzyć, ale uważam, że nasi bohaterowie mają w sobie potencjał :)
Tak na serio ?
- Wątek kryminalny z Halszką i Moniką, Halszka ma problemy z powodu kryminalnej przeszłości, Monika chce jej pomóc, narażając swoje życie
- Czesia i Darek wyjeżdżają i znikają z serialu
- Kamila w ciąży z Norbertem
To Jasiek by chyba zszedł od tych dragów; używki po przeszczepia są absolutnie niewskazane.
Beata popada w psychozę, obwinia Piotra o śmierć syna i go zabija.
Bardziej hardcorowo byłoby gdyby to Kaśka zaszła w ciążę! Maciek będzie zazdrosny, bo to przecież on chciał mieć dziecko i ślub z Martyną. Grażynka nie wie co począć, bo Maciek nie lubi Leopolda i teraz nie znosi jeszcze Kaśki i jej dziecka. Grażyna decyduje się żeby Maciek zamieszkał z Bożeną, ale tam ciągle będą waśnie i spory z Miłoszem, bo ten nie będzie lubił jego gry na pianinku i Bożena będzie w kropce, bo z jednej strony Miłosz to jej mąż, ale z drugiej po swoim (adoptowanym, ale jednak) bracie też nie da jeździć. Maciek ucieka do Filadelfii...
Całkiem ciekawy scenariusz, ale raczej mało realistyczny. Oczywiście jeśli cały wpis nie był żartem. ;)
Pierwszy raz widzę Cię na forum, nowa? :)
to był żart, aż tak chyba nie pojadą. Ale myślę, że kreatywność scenarzystów i tak przebije nas wszystkich. Na forum Klanu tak i chyba będę wpadać tu częściej, te komentarze zdecydowanie poprawiły mi humor :D
Dokładnie, oni czasem naprawdę potrafią zaskoczyć. ;)
Świetnie, oby to nie był słomiany zapał. Tak, jesteśmy naprawdę dobrymi komentatorami.
Albo nie do Filadelfii do Finlandii, bo stamtąd jedzie na Eurowizję zespół składający się z ludzi z zespołem downa i Maciek będzie w tym zespole, wygra, a Martyna będzie żałować, że nim nie jest będzie go błagać o wybaczenie, ale Maciek będzie nie przebłagany i będzie pławił się w pieniądzach.
Coś czuję w kościach, że scenarzyści skorzystają z Twojej rady odnośnie potomstwa Kamili i Norberta, w sumie aż dziwne, że dawno nie mieliśmy w Klanie żadnej ciąży pozamałżeńskiej! Może być tak, że Kamila w końcu uwierzy Olce i zerwie z Norbertem, a wtedy okaże się, że jest przy nadziei, i 999 odcinków z górki :) a dziecko będzie oczywiście obciążone chorobą ( babcia, tatuś = kumulacja) i w 2030 wszystkich wymorduje. Tak zakończy się Klan. Mam nadzieję, że dożyję :)
No to ja przedstawię swoje trzy pomysły. Dwa krótsze, jeden bardziej zawiły i szczegółowy
1.
Wariant I
Jerzy postanawia pomóc Eli w zdaniu prawa jazdy i umawia się z egzaminatorem na mieście. Wkrótce jednak zostaje zatrzymany za składanie oferty korupcyjnej.
Wariant II
Kamila nie zdaje egzaminu i proponuje egzaminatorowi przyjęcie... korzyści osobistej.
2
Ola pod wpływem Sławy postanawia zapisać się na gender studies. Paweł ostro się temu sprzeciwia okazując się zatwardziałą konserwą. Wypomina Olce, że przez wiele lat łożył na jej dotychczasowe wykształcenie, które jak dotąd nie przyniosło wymiernych korzyści.
3
Kasia bierze udział w konkursie sms, w którym główną nagrodą jest randka z wokalistą U4love. Oczywiście jak na Klan przystało wygrywa ją. Nie może jednak uczestniczyć w kolacji z pięknym Stefano ponieważ jest niepełnoletnia więc podaje dane Bożenki. Okazuje się, że może stracić nagrodę więc błaga Bożenę by poszła na tą randkę za nią i załatwiła jej zdjęcia oraz autografy. Siostra początkowo nie chce o tym słyszeć ale po drobnej kłótni z Miłoszem o Martę postanawia wybrać się na spotkanie z idolem nastolatek. Po kolacji Kaśka jest żądna wrażeń. Bożena opowiada ,że rozmawiali o życiu a ona zwierzała mu się ze swojego związku z Miłoszem. Gwiazdor okazał się zwyczajnym chłopakiem, który doradził jej jak powinna postępować ze swoim narzeczonym. Dzięki jego wskazówkom pogodziła się z Miłoszem. Po pewnym czasie Kaśka odkrywa,że U4love nagrali nowego singla 'Virgin exposed", który opowiada o jednej z ich fanek z Polski. Bożena dowiaduje się ,że jej intymne zwierzenia stały się materiałem na nowy przebój a cały świat dowie się wkrótce, że tytułowa "dziewica zdemaskowana" to ona. Obawia się,że Miłosz pozna prawdę o jej potajemnej randce. Oczywiście niepokoju dodaje fakt, że Miłosz ma zajmować się oprawą teledysku do tego singla. A ślub zbliża się wielkimi krokami....
Tymczasem Grażynka postanowiła studiować seksuologię.
Radosna informuje o tym całą rodzinę. Ela chwali ją za to, że nadal chce się rozwijać.
Seksuologia w Polsce chyba tylko podyplomowo ;) Pozostaje mieć nadzieję, że Kasia narysuje Grażynce dyplom wzorowej matki.
Grażynka i tak zostałaby przyjęta na te studia, bo jeden z wykładowców na tym kierunku byłby znajomym Arkadiusza :D
Haha ;)
Poza tym wszyscy wykładowcy będą oczarowani Grażynką.
Tak bardzo, że będą jej proponować praktyczne korepetycje z seksuologii.
Trzeci scenariusz jest najbardziej prawdopodobny :D I jeszcze drugi wariant pierwszego. Byłoby ciekawie :)
A może tak . Ola i Rafał brawurowo , ale pozornie nawracają wnuki Jeremiasza . Ci postanawiają się zemścić na Oli i potajemnie dosypują jej coś do picia i uprowadzają do piwnicy ich bloku. Rafał wraz z Aga rozpoczynają poszukiwania Oli. Śledztwo prowadzi do Sławy , która uciekła z domu. Nikt nie podejrzewa małych dzieciaków o porwanie , gdyż ci codziennie wracają do domu. Ola jest wygłodzona i słaba . Chłopaki postanawiają nagrać nagi , kompromitujący filmik i wrzucają to do internetu. Wtedy cała rodzina klanu jest w szoku. Paweł dostaje zawału , a ciocia Stasia lepi setki pielmieni dla poszukujących Oli członków rodziny. Po kilku dniach Rafał znajduje Sławę w agencji towarzyskiej , ta twierdzi , że to nie ona stoi za porwaniem i ośmieszeniem Oli. Wtedy Mariusz jadący taksówką napotyka na nagą Olę leżącą na ulicy i tak jak kiedyś z matką swojego dziecka ratuje ją i zakochuje się od pierwszego wejrzenia. Ola szprycowana prochami i dragami nic nie pamięta. Jedynie twarz Mariusza w którym się zakochuje , a Rafał popada w alkoholizm:)
Zainspirowane powyższym:
Ola i Rafał brawurowo, ale pozornie nawracają wnuki Jeremiasza. Ci postanawiają się zemścić na Oli i potajemnie dosypują jej coś do picia i uprowadzają do piwnicy ich bloku. Tam gwałcą ją kilkakrotnie. Następnie, trochę przestraszeni własnym czynem, odprowadzają do mieszkania. Ola budzi się, czuje się nieco dziwnie, ale zwala to na przemęczenie pracą. Mija kilkanaście dni. Okres Oli spóźnia się. Okazuje się, że dziewczyna jest w ciąży. Zaraz, zaraz, przecież Rafał jest bezpłodny. To cud! - orzekają oboje. Wiadomość o cudzie rozprzestrzenia się wśród klanowiczów, po nitce do kłębka trafia też do braci. Ci są nieco przerażeni. Sumienie daje o sobie znać, w końcu decydują się odwiedzić Olę i wyznać prawdę. Ola i Rafał przyjmują sprawę ze zwykłym dla siebie spokojem. Trudno, stało się, skoro tak to będziemy wychowywać. Czy na pewno ze spokojem? Dwa dni później zmasakrowane ciała Jacka i Marka zostają odnalezione w lesie kabackim, zaś Rafał wraca do domu w koszuli z lekko zaczerwienionymi mankietami...
Dzięki, ale napisałem to dla jaj ;)
Gdybym miał pisać na serio, to rozwinąłbym wątek sławy, kazałbym jej zbliżyć się do Oli, zrobiłbym z niej psychopatkę i kazałbym jej mścić się na Norbercie i Kamili za domniemane winy względem Oli. Wbrew woli tej ostatniej. Kamila i Norbert skończyliby w piwnicy, więzieni przez Sławę i jej gang, czym Ola byłaby przerażona.
Ola po wszystkich wydarzeniach podupada psychicznie. Przebywa w szpitalu psychiatrycznym , tym samym co kiedyś Norbi. Mimo że Mariusz dniami i nocami siedzi przy jej łóżku , śnią jej się koszmary , a przebłyski twarzy wnuków Jeremiasza stają się coraz wyraźniejsze. Paweł po wyjściu ze szpitala postanawia zabrać Olę do super kliniki w Nowym Jorku . Rafał pije co raz więcej , traci pracę , ale wciąż nie może zapomnieć o Oli choć ta , nie chce go wogóle widzieć. Postanawia wraz z Norbim rozwiązać zagadkę i po IP komputera docierają do chłopaków , którzy się niczego nie spodziewali. Zamykają ich w poprawczaku , sami zostają przyjaciółmi do grobowej deski i postanawiają wyeliminować Mariusza . Potajemnie wślizgują się do szpitala nocą i podrzynają gardło . Mężczyzna umiera , oni postanawiają uprowadzić ze szpitala Olę i wyjeżdżają do Liskowa , gdzie postanawiają żyć w trójkącie z otumanioną lekami Olą.
Yyy, ale Was poniosło. Po pierwsze, chłopcy by nie zgwałcili Olki, bo jest dla nich za stara. Po drugie, w Klanie nie namierza się po IP, tylko zatrudnia się do tego Leszka, który znajduje wszystkich w internecie. Po trzecie, Rafał nie wpadłby w alkoholizm, bo on nawet jak jest w barze z rzutkami, to pije sok.
A tak? Kamila dowiaduje się o wszystkim i rzuca się pod nadjeżdżajacy samochód. Okazuje się , że jedzie nim Ela , która właśnie zdawała egzamin na prawko. Obie wędrują do szpitala. Stan Kamili jest ciężki .Potrzebny jest przeszczep. Jurek chce dać swoja nerkę i wtedy okazuje się , że nie jest jej bratem. Wtedy przeżywa traumę , postanawia porzucić Ele i dom ma jakiś czas, wyjeżdżą do Niemiec do Beaty i tam poznaje swoją miłość sprzed lat Helgę w , której się znów zakochuje. Kamila wychodzi ze szpitala i postanawia wstąpić do zakonu , a Ela zdruzgotana ostatnimi wydarzeniami , zamyka się na Sadybie popadając w depresje. Wtedy zjawia się z bukietem róż Malicki w raz ze swoim 20-letnim synem.
Syn Malickiego, gdy ostatni raz się pojawił (2006 r.), to był już po studiach ;)
Nie wiedziałem , że ma syna:) Mógłby być inny . a wystąpić z zakonu zawsze można. Był jakiś wątek z tym synem?
W drugim sezonie mieszkali we troje, gdy Ela szykowała się do rozwodu. Był dla niej wredny.
Kilka lat później Malicki robił interesy w Rosji i miał kłopoty, Ela łapała go na Politechnice, gdzie studiował, by się czegoś dowiedzieć.
W 2006, gdy Malicki miał raka, mignął parę razy w tle.
Grali go trzej różni aktorzy, na każde zdanie powyżej inny ;) I był jedynakiem ;)
Że rozwiodła się z Krzysztofem w okresie wkrótce przedserialowym. Nie było jej nigdy na ekranie. Skoro potem mąż wstąpił do klasztoru, to one teraz zapewne nie żyje.
Była żona Malickiego pojawiła się na ekranie, w jednym czy dwóch odcinkach kiedy syn Malickiego próbował uciec. Było to własnie wtedy gdy Ela z nimi mieszkała. Kilka lat później Beata robiła z Malickim jakieś interesy i okazało się, że CAŁA rodzina Malickiego zginęła w Tsunami na Oceanie Indyjskim. Nie sprecyzowano jednak o kogo chodzi. Prawdopodobnie nie o syna, który z tego co mówisz wystąpił w 2006 r. ale o jakąś przyszywaną rodzinę.
Malicki założył nową rodzinę - ożenił się z jakąś dużo młodszą Tajką i miał z nią syna.
To oni zginęli w czasie tego pamiętnego tsunami.
Kamilka prędzej wstąpi do agencji towarzyskiej niż do klasztoru :) A Malicki jest w Rzymie zakonnikiem, więc musiałby z kolei z tego zakonu wystąpić.
A mnie się to widzi tak:
Kamila zachodzi w nieplanowaną ciążę z Norbertem i na początku nie chce mu o tym powiedzieć. Jednak za namową Bożenki i Eli, mówi wszystko Norbertowi, a ten chwali się Olce, że zostanie ojcem. Ola obwinia się, że mogła wszystkiemu zapobiec. Kamila w końcu akceptuje, że będzie miała dziecko. Wszystko psuje wypadek samochodowy, przez który Kamila poroniła. Załamana obwinia się o śmierć dziecka i próbuje popełnić samobójstwo, przedawkowując tabletki, jednak udaje się ją uratować.
Ostatnio ucichł wątek z Marczyńskim i Leszkiem, może scenarzyści zastanawiają się jak go dalej poprowadzić. Jakie macie pomysły?
Bardzo szkoda , że ucichł , bo by się sprzydało . Marczyński nie ma powodu na razie wracać , więc scenarzyści mogą mu wymyślić powód lub wymyślić , że Leszek będzie go szukał , i to wydaje się bardziej racjonalne. Jakieś prywatne śledztwo , pomoc detektywa Bogdana , może Alicji , która także chciała by wiedzieć co z byłym mężem - mogłaby znaleźć jakieś papiery , które prowadziły by na jakąś kryjówkę. Fajnym wątkiem mogłoby być także ukrywanie się Marczyńskiego u syna i dopiero przyciśniecie przez matkę , doprowadziło by do wyjścia na jaw. Mam też bardziej hardcorowy pomysł , Marczyński wraca z inną twarzą choćby mocno ucharakteryzowaną i jak znany specjalista od rehabilitacji w zemście na Leszku rozkochuje w sobie Bognę , pomagając założyć nowy gabinet. Kobieta zakochuje sie bez pamięci , rzuca rodzinę i wprowadza się do Marczyńskiego . Leszek wraca do ciemnych interesów z rozpaczy.
Marczyński jest nastawiony na wygodne życie, w willi we Włoszech wśród dziwek i murzyńskiej służby, trudno go będzie ściągnąć. Natomiast wątek we Włoszech, i poszukujący go tam detektyw Bogdan byłby fajny ;) Mógłby wrócić z Marczyńskim w kajdankach, a następnie ten by się oswobodził i jakoś go szantażował, jakąś tajemnicą wyciągniętą od Moniki na przykład ;]
Kuzyn Grażynki Józek 'konkretnie" Sobolewicz.
Swoją drogą, w pierwszych latach przejmująco i wiarygodnie pokazał rozpacz po śmierci serialowej ukochanej (Ewy Kowalik, mamy Maćka, którą grała Izabela Kuna).