Niedługo start Klanu więc niech ten wątek posłuży do swoistych ekspresji czego oczekujecie, czego nie chcecie zobaczyć, na co liczycie. Generalnie feel free, otwarta dyskusja na temat zbliżających się 10 miesięcy.
Ja liczę przede wszystkim, że rozwinie się jakoś wątek problemów w firmie Jerzego, standardowo im więcej Sadyby tym lepiej. Byle tylko teraz wszystko nie zaczęło się kręcić wokół dziecka Bożeny.
Akcje z byłeym mężem Wigi (Krzysztof Stelmaszyk), najlepiej niech jego firma upadnie, on będzie ścigany przez mafię i prokuraturę jednocześnie i w imię dawnej miłości poprosi swoją ex, by go przemelinowała.
Wątek demoniczny: jeden z bliźniaków jedzie w góry z kolegami, pod koniec odcinka widzimy wielką świetlistą kulę. I napisy. Potem on wraca jako psychopata, na początku tylko trochę, potem coraz bardziej, własny brat go nie poznaje.
Wątek przyjaźni Daniela i Waca.
Ślub Moniki i Feliksa.
Daniel za free nauczający angielskiego biedne dzieci z ramienia jakiejś fundacji. W końcu jest nativem, jest dziany z domu, nie musi zarabiać i chce odkupić winy z poprzedniego sezonu.
Ja bym w byłego męża Wigi obsadził Leszka Teleszyńskiego, podobała mi się jego gra i rola w Złotopolskich. Stelmaszyk też dobry aktor, ale pasuje mi bardziej do ról komicznych.
A chciałbym zobaczyć więcej matki Ramony w nowym sezonie, co już pisałem na oficjalnym fp Klanu. Ramona wiele razy mówiła, że wywodzi się z zupełnie innej rodziny niż Jasiek. Fajnie byłoby to teraz zobaczyć po tym jak zachowuje się jej matka. Niech robi to co czego nie robią Lubiczowie, palenie fajek w domu, żucie gumy przy stole, brak stałego zajęcia, no i małe zainteresowanie córką.
Właściwie to nie przypominam sobie, może dlatego trudno mi go sobie wyobrazić w takiej. Nie mówię, że byłby zły, ale mi się chyba trochę przejadł w tv. ;)
Pomyślałem jeszcze o Krzysztofie Stroińskim, bardzo lubię tego aktora. Tylko on raczej nie grywa w serialach. ;)
Ja zakochałem się w Stalmaszyku gdy grał Aleksieja Aleksandrowicza Karenina w "Annie Kareninie" w warszawskim Teatrze Studio, nie była to komedia/
Być może. Niestety nie miałem okazji być w warszawskim teatrze. Słyszałem, że najlepsze sztuki wystawia Kwadrat.
Za to często bywam u siebie w Szczecinie, ze znanych z TV aktorów udało mi się tylko obejrzeć Karolinę Chapko, grała Julię w Szekspirze. ;)