Norbert zamiast zawołać "Ola, to ja, Norbert !", to goni ją w milczeniu. I jeszcze w tej czapce XDD
Dziewucha myślała, że to jej stalker prześladowca.
Ciekawe, co wyrabiał w tej Portugalii :D
Rewolucjonizował współczesną resocjalizację swym niezwykłym, naukowym umysłem, oczywiście ;)
Ale sądząc po opaleniźnie i tym, że jest jeszcze bardziej napakowany niż był, to nie tylko ;)
Też zwróciłam uwagę na obłęd w oczach Norberta, gdy był na Sadybie. Jego wzrok to było coś niesamowitego :D:D
Rafał nudziarz, ale co z tego skoro bezpłodny.
Każdy facet Oli musi mieć jakiś feler ;P
Haha jak nie narkoman to szef psychol. Biedna Ola . Ale może z Norbertem użyła choć tego na czym zależało tak Kamili :) Bo Rafał choć ''tylko bezpłodny'' wydaje się być wogóle jak na manekina chłodny również w łóżku:)
Rafał tak za Olka się uganiał i uganiał, taki był w niej zakochany, a teraz gdy wreszcie są razem, totalnie się ochłodził.
Tamtych czasów uganinia aż ciężko pamiętać , bo w sumie to długo nie trwało , biedny Norbert akurat zapadł na zdrowiu.
Ciekawe co tam Norbert w Portugalii wyprawiał?
Otóż to ;(
Powinien wygrać plebiscyt "Zwyczajni niezwyczajni".
Pozornie zwykły facet, który z banalnej sytuacji potrafi zrobić coś niezwykłego.
Chyba to dzięki niemu samemu , bo jakoś scenarzyści z innymi mają kłopot. Jedynie Julia może z nim konkurować , ale niestety jej nie ma.
"Norbert z każdego zwyczajnego zdarzenia zrobi psychodramę:)"
Norbert potrafi zrobić COŚ z niczego :D
Nie mam nic przeciwko ;(
Norbert prowadzi weekendowe zajęcia zaoczne z resocjalizacji i zaprosił Rafał kuratora.
Mam nadzieję, że może dojdzie do jakiegoś spięcia między obydwoma panami :D
A no właśnie szkoda , że nie w tygodniu bo nic nie zobaczymy. Pewnie w poniedziałkowym odcinku o tym będzie , bo na stare to piątkowy. Chyba , że wybierze się sama Ola , bo wspomniała , że albo ja albo Rafał.
Ale jakaś akcja mogłaby być, może jakieś ośmieszenie Rafała -chyba by biedaczek tego nie zniósł:)
Albo Norbert na zajęciach zwariował, sterroryzował studentów pistoletem na wodę i zabarykadował się ze studentami w sali.
A Rafał będzie negocjatorem i będzie próbował go uspokoić :D:D
Już po wszystkim uspokojony Norbert oraz Rafał wcisną studentom kit, że w ramach resocjalizacji chcieli zademonstrować im, jak negocjować i co w ogóle robić w sytuacji, gdy jesteś zakładnikiem.
Na końcu studenci stwierdzą, ze zajęcia były cool, niezwykle emocjonujące i że chcieliby więcej zajęć z Norbertem :P:P:P
A dziekan zaproponuje Norbertowi dalszy rozwój kariery naukowej i zrobienie doktoratu :D:D
W klanie jest wszystko możliwe , Rafał i Norbert mogą teraz zostać najlepszymi przyjaciółmi , chodzić razem na piwo , mecze i wogóle , Ola będzie zła , że siedzi sama w domu , a Rafał będzie się żalił Norbertowi , że już z tą Olą nie wyrabia ona , chce seksu , a on nie ma siły bo jest taki zmęczony , ona by chciała pójść do kina , a on po wojażach z Norbertem woli wieczór na kanapie. Norbi doradzi mu rozstanie i wielką karierę na uniwersytecie , on mu przyzna rację i Ola będzie znowu do wzięcia:)
Albo Norbert powie "to ja zaspokoję seksualnie Olkę skoro ty nie możesz. Taka przyjacielska przysługa".
Rafał "Dzięki, stary" :D
Hhah o to byłoby nawet ciekawe:)
A co na to Norbi ? Weeź się za Kamilę , bo ja już nie mogę , boję się , że nie wyrobię:)