Szkoda, że przegrał z ciapkowatym kuratorem, chciałbym, aby Rafał też okazał się jakimś psycholem.
A jeśli odziedziczy to może mieć ten sam rodzaj schizofrenii co tatuś Norbert - charakteryzującą się częstymi epizodami.
Olka będzie miała ciekawe życie z takim dzieckiem, będzie jej dostarczało sporo rozrywek :D
Chyba, że to będzie jakaś łagodna odmiana tej choroby.
Lub też wcale jej nie odziedziczy
to trudno, niech dziedziczy. dziekuje norbiemu klan jest ciekawszy bo ten nudny rafal to zaraz zacznie olce serwowac koniaczek albo nawet czaj :)
A skąd taka pewność, że z Rafałem dziecka nie będzie?
Grażynka i Rysiek tez nie mogli, a potem nagle cud.
W Klanie wszystko możliwe :D:D
Dokładnie. Jeszcze się okaże, że Rafała ma jakieś nie ślubne dziecko, które mieszka w Warszawie xD
A mnie cały czas intryguje, skąd Rafał wie, że nie może mieć dzieci. Oczywiście Olka nie zadała mu pytania tego pytania, bo co? Raczej ludzie ot tak sobie badań nie robią, żeby sprawdzić, czy są płodni, czy nie. Czuję, że Rafał ma tu jakaś mroczną przeszłość.
Przepraszam :( osobiście też bym wolała mroczną przeszłość... albo może już był w dłuższym związku, chciał mieć dzieci, nie udawało się, no to w końcu zrobił badania i stąd wie
No właśnie! Takie mam przypuszczenia, że już jakąś kobitę miał, która lada chwila o sobie przypomni o nim czy coś :D
W sumie, możesz mieć racje. I jeszcze się okaże, że jednak miał z nią dziecko :P
"Dokładnie. Jeszcze się okaże, że Rafała ma jakieś nie ślubne dziecko, które mieszka w Warszawie xD"
Pewnie, że w Warszawie, bo gdzieżby indziej? :D
W Klanie wszystko toczy się w Warszawie, która jest bardzo małym miastem, wszyscy się tu znają i spotykają przypadkiem :P
Jakby nie te badania genetyczne, to jeszcze by się mogło okazać, ze tym dzieckiem Rafała jest Pedro... wszystko zostałoby w rodzinie
Może okaże się, że w tych badaniach się pomylili i zamienili wyniki Rafała z wynikami innego faceta :D