Świeżo po pilocie tego serialu, szumnie nazywanego przez grupę ITI i TVN
forpocztą ofensywy programowej, stwierdzam że jeśli to ma być
sztandarowa produkcja TVN'u na najbliższe pół roku to ja wysiadam.
Odcinek jako całość w niczym nie wyróżnia sie na tle głupawych polskich
komedyjek romantycznych.
Minusy:
- Pierwsza długa scena w barze. Co to było? Miało być cool, luz blues,
dialogi kobiet około 30-stki które lekko sobie podpiły? Straszny kicz.
- Drewniany Poniedziałek, słaby Bobrowski, bezpłciowe Buchowiec i
Łakomska
- Beznadziejne dialogi w całym odcinku. Nie mówiąc już o kilku błędach
gramatycznych w deklinacji. Wstyd Panowie/Panie scenarzyści!
- Cokolwiek bezsensowne, drażniące wstawki muzyczne pomiędzy scenami. Co
to ma być??? "Dżingle" jak w radiu?!
- Wesołowski w ostatniej scenie! No nie. To może jeszcze Bosak,
Zakościelny, Bobek, (Brzyd)Ula i Karolak.....a no i Guzikowej dawno nie
było.
Z pozytywów (jeśli można tak napisać) to jedynie Dereszowska próbuje
trzymać poziom jako tako, ale za wielkiego pola do popisu to ona jak na
razie nie miała (scenariusz)
Jak czytam komentarze w stylu: "Fajny serial się zapowiada w DOBOROWEJ
obsadzie" to mnie ku...ca strzela! Doborową obsadę to miały produkcje
polskie 20-30 lat temu. Teraz to mamy towarzystwo wzajemnej adoracji z
"Na wspólnej" i "Egzaminu z życia".
Dodam jeszcze ten "chłit" artystyczny w postaci dzielonego ekranu. Że niby
nowocześnie, że niczym teledyski mtv, ale bez pomysły czemu to ma służyć w
danej scenie. Po co to robić w przypadku prowadzenia dialogu przez osoby
znajdujące się w tym samym pomieszczeniu? Użyte bez przemyślenia tej
sprawy.
Ale nie ma się co złościć.. to nie jest produkcja z aspiracjami do OSKARA!! Według mnie WŁAŚNIE MUZYKA i dynamika scen jest najlepsza.. dialogi są zabawne (choc pierwsza scena faktycznie troche sztywniacka), ale myśle, że się rozkręci.. Jeśli szukasz wybitnej gry aktorskiej to poszukaj jej w filmach, a nie kręconym na szybko serialu. Choć moim zdaniem ten serial trzyma poziom.. zdjęcia są ŚWIETNE! I nie wiem czy to komplement ale polskie komedie romantyczne (całe filmy) są kręcone gorzej.. POZDRAWIAM I POLECAM "KSD" ;)
Myślałem, że po "Lejdis" już TVN nie będzie w stanie nakręcić jeszcze większego gówna... młodość, naiwność.