TAK żenującego (IMO) serialu chyba jeszcze nie było! Odcinki są mdłe, przynudzające i ogólnie jest strasznie słabo. Owszem: babranie w szczątkach może jest i interesujące, ale żeby robić o tym SERIAL?! Można - oczywiście - wpleść takie coś do jakiegoś serialu kryminalnego o RÓŻNYCH I CIEKAWYCH wątkach, ale odcinek w odcinek jedno i to samo?! Monotonia i nuda.
ok rozumiem, każdy ma swoje zdanie... ale w tym serialu każdy odcinek JEST INNY. To tak, jakby powiedzieć, że w CSI jest ciągle jedno i to samo (morderstwa) i że można to wkleść do jakiegoś innego serialu, ale żeby nie było w kółko jedno i to samo... Tak naprawdę to w każdym serialu kolejny odcinek jest inny (może z wyjątkiem Mody na Sukces, chociaż i tu można przyznać, że z każdym odcinkiem wydarzy się coś nowego... nie wiem, nie oglądam :P). Tutaj, na przykład z każdym odcinkiem mamy inne okoliczności zgonu, poznajemy perypetie głównych bohaterów, poznajemy dokładniej ludzką anatomię... Jednym słowem, serial jest interesujący (bo owszem, badanie szczątków jest BARDZO interesujące i to dobry pomysł, by nakręcić o tym serial, dużo się dzieje i czasami trzyma w napięciu tak bardzo, że wszystkie moje paznokcie muszą odrastać całe pół roku... :) Pozdrawiam