Co o nim myślicie? Mi osobiście się podobał. Może trochę za bardzo ingerował w życie osobiste bohaterów, ale był ciekawy. Raz na jakiś czas taki odcinek jest potrzebny :) (spoiler) Przyznam szczerze, że odrobinę się wzruszyłam gdy Hodgins mówił o tym, że prawdopodobnie dziecko będzie ślepe.
[SPOILERY]
Mnie też się podobał ten odcinek. Faktycznie, mało o przestępstwie (lekki niedosyt czuję), dużo o bohaterach. Ale nic ponad miarę. No i scenarzyści wracają do ciekawych problemów w tle: tym razem był to handel ludźmi.
Nie narzekam, że tak mało (wręcz coraz mniej) jest Cam. Za to Sweets w dziadkowym sweterku - uroczy:)
Jeżeli chodzi o końcówkę, wzruszyłam się, gdy była mowa o pianinie i rzeźbach.