Scenarzysta chce abym znał wszystkich po 10 minutach.
Ogląda się bez większych emocji. Sporo naiwnych, nieprawdopodobnych scen, przerysowanych postaci, głupich dialogów. Na plus jedna śliczna dziewczyna i niebieski trup, jeśli ktoś lubi zabawne scenografie.
ale mi tam sie podobal, wciagnal jak cholera..