Kolumbowie to dla mnie najlepszy serial jaki widziałem obok serialu Polskie drogi.
Rezyser - Janusz Morgerstern, pokazał swoją klasę....
Film ma bardzo duży smaczek...
Zgadzam się.
Niedoceniany Morgerstern "maczał" również palce w innych filmach o tematyce II wojny światowej : Godzina "W", "Potem nastąpi cisza", "Lotna", Stawka..." i wszytkie sprawiały na mnie zawsze duże wrażenie.
Ostanie dwie częsci "kolumbów" to najlepsza historia o PW'44 w dziejach naszego filmu. Lepsza od "Kanału".
Pewnie dlatego , że "Czas Honoru" to nowa produkcja wałkowana przez TV do wymiotu.
Z bandą śliczniutkich i wypucowanych "gwiazdorów" uwielbianych przez wszelki siksy oraz fabułą dętą jak sto nieszczęść ale chwytliwą.
"Kolumbowie" to serial poważny , wzruszający i brutalny chwilami.
Bohaterowie giną jeden po drugim a każdy jest nam - widzom bliski na swój sposób.
W powstaniu wiedzą , że nie mają szans ale walczą.
A w "CH" mamy supermenów co wychodzą cało z każdej opresji rozwalając przy tym stado wrogów.
czas honoru z kazda seria staje sie coraz slabszy moze jeszcze na poczatku choc i tak powszechna dostepnosc produktow zywnosciowych na targu i grajacy zakazane piosenki uliczni grajkowie pod nosem przechodzacych obojetnie ss manow a jak bylo w filmie zakazane piosenki chocby z zastrzelonym chlopczykiem.poza tym wszyscy bez problemu sa odbijani z pawiaka z alei szucha jak to porownac z odbiciem rudego w akcji pod arsenalem
i modle się by ci od CH nie wzieli się za powstanie bo okaze się że to my je wygraliśmy za pomocą czterech bohaterów ( supermena, spidermena, batmana, i gandolfa szarego którzy po warszawie jeździli rudym 102 )
Super serial! Prawdziwy i realistyczny. 10/10!
Jak ktoś lubi taką tematykę to polecam " Kompanię braci ", choć ten film penie każdy kto interesuje się II wojną światową oglądał.
Polecam także ŚWIETNY i realistyczny serial (11 odcinków) o walce na froncie wschodnim - "Karny batalion". Prawdziwa historia o tym jak komunizm traktował i traktuje pojedynczego żołnierza i człowieka. "Śmierć 1000 żołnierzy? To tylko statystyka".
Mistrzostwo. Najlepszy polski film wojenny. Na uwagę zasługuje fakt że przedstawia jako bohaterów AK. Teoretycznie wrogów komunizmu. Jak to przeszło przez cenzurę, to sam się dziwię. Przecież aparat władzy przesladował tych weteranów, będących w ich oczach sojusznikami Londynu, a nie Moskwy. Odnośnie filmu Karny batalion to widziałem go pod innym tytułem, mianowicie Bataliony proszą o ogień. Byłem jednak zbyt młody by dziś się o tym obiektywnie wypowiadać, ale pamietam że mi się podobał. Co do traktowania przez rosjan swych własnych ludzi bardzo wymowne są natomiast sceny z przeprawy przez Wołgę i bitwy o Plac Czerwony we Wrogu u bram. Nic dodać, nic ująć. Mięso armatnie w czystym tego słowa znaczeniu.
Polecam przede wszystkim książkę ;-)
Żart oczywiście .
A na poważnie, to jedna z bardzo niewielu moim zdaniem ekranizacji , która w pełni dorównuje książce.
A przeczytać warto choćby z tej przyczyny , że w trzecim tomie są opisane losy bohaterów (tych co przeżyli powstanie) po wojnie.
A te były równie dramatyczne , jak to co działo się w czasie okupacji i powstania.
Przeszło ponieważ powstanie zakończyło się klęską, a losy bohaterów tragicznie. Propagandowa wersja jak to Powstańcy zniszczyli stolicę przecież do dzisiaj jest bardzo żywa w świadomości.
Od jakiegoś czasu przymierzałem się do obejrzenia Kolumbów i w końcu obejrzałem a właściwie połknąłem wszystkie pięc odcinków. REWELACJA. Teraz pora na książkę.
Oglądam ten film/serial po raz kolejny, za każdym razem zupełnie jakbym widziała go po raz pierwszy. U mnie zaczęło się od książki i w trakcie jej czytania trafiłam czystym przypadkiem na film w TVP2. "Kolumbowie" mają w sobie pewną magię prawdziwych filmów wojennych z emocjami towarzyszącymi widzom od początku do końca. Porównując "Kolumbów" do "Czasu Honoru", widzi się różnicę w sposobie przekazania realiów, okupacji niemieckiej i komunizmu. Szkoda, że w "Kolumbach" zatrzymali się na klęsce powstania, nie pokazali losów późniejszych bohaterów, ale zarówno film i książka są po prostu genialne!!! To jeden z tych tytułów, do których będę często wracała;) Gorąco polecam;)