obu tytułowych bohaterek!Prawdziwy koncert gry!Film pokazuje bolesny,stale ten sam-problem w Hollywood:problem starzej ących się aktorek..Dziś-popychający do absurdów,do operacji plastycznych,robiących więcej krzywdy niż pożytku..Problem-stale istnieje;dość powiedzieć,że Lange i Sarandon-są producentkami tego serialu,czyli..historia -prócz nienawiści-się powtarza:chcesz mieć film to sobie go..sama wyprodukuj..-Baby Jane-aktorka sama znalazła scenariusz,właśnie dla starzejących się aktorek..Cieszę się ze wszystkich kreacji w tym serialu;jednak..specjalnie cieszy mnie kreacja Jessiki Lange,którą wprost wielbię-po wielu jej znakomitych filmach-ale także po serialu American Horror Story..Lange nie jest tu młodziutka,grając te 5 sezonów,jednak jest wszędzie znakomita!Lubię Jej aktorstwo,takie..niespieszne,potrafiące wygrać..ciszę..Cieszę się że w tym trudnym momencie dla aktorki,jakim jest ..starzenie się-ta aktorka ma swoje seriale,co jest prawdziwym szczęściem dla niej..Widać,Murphy,po AHS został Jej talentem zauroczony,gdyż w kolejnym,bardzo spektakularnym serialu-powierzył Jej jedną z dwóch głównych ról..