Nareszcie nadeszła dobra zmiana również w Polskiej kulturze, teraz będzie narodowo i patriotycznie, a w tle zagra Zenek Martyniuk. Przy najnowszych dokonaniach prawicowych artystów Wajda, Polański, Holland, Sztur i inni lewacy to są cienkie bolki. Aż dziwne że na zachodzie jakoś tego nie widzą ale pewnie zostali przekupieni przez Sorosa i Tuska.
Obserwujemy ciekawe (choć dość niepokojące) zjawisko pisania historii i kultury na nowo, takiej jaka powinna być jedynie słuszna wedle wyobrażeń obecnie łaskawie nam panującego Nadprezesa i jego dworu. Ten serial więc pewnie też będzie taki , jak Jaromir Wielki go sobie wyśnił , a usłużny Jacek zadysponował : narodowo-chrześcijańsko-patriotyczno-wzniosło-nadęty. I furda, że będzie to pewnie parodia prawdziwej historii w stylu Mela Brooksa. Ciemny lud to kupi i jeszcze będzie chwalił :-)