Ja rozumiem , że to miała być historyczna telenowela , ale poziom jest na prawdę słaby. Nudne sceny, tragiczne dialogi i słabe aktorstwo. Nie wiem , może aktor grający Władysława Łokietka jest dobry ale tu wygląda fatalnie. Oglądając miałem wrażenie, że jestem na szkolnym przedstawieniu a aktorami są moi koledzy z podstawówki. Na prawdę nie byłem uprzedzony do tego serialu i myślałem, że wszystkie żarty są trochę podyktowane sprawami politycznymi ( Kurski, PiS itp. ) ale niestety tak nie do końca było. Jeszcze jedno. Na prawdę ktoś porównuje ten "produkt" do Wspaniałego Stulecia? Tam sceny były wg mnie bardzo dobre : budowały klimat i wzbudzały emocje ( szczególnie w 2 ostatnich sezonach) . Do tego wspaniała muzyka dopełniająca akcję serialu, bohaterowie ciekawi i niejednoznaczni. Innych porównań typu "polska Gra o Tron" nawet nie skomentuję.
nie oglądałem "Wspaniałego stulecia" poza kilkoma fragmentami paru przypadkowych odcinków, bo nie jest to repertuar, który mnie interesuje. Jednak z tego co widziałem, zwróciłem uwagę, że istnieje między nim a "Koroną" prawdziwa przepaść, jeśli chodzi o oprawę scenograficzną - szczególnie zaś kostiumy, które w "Stuleciu" są bajecznie piękne i wykonane z dbałością o najdrobniejsze szczegóły. Jakości tych , które grają w "Koronie" nie warto nawet komentować.