Gdyby tylko zmienić w opisie produkcji kategorie serial na odcinkowy teatr telewizji polskiej, od razu zmienił by się punkt widzenia odbiorców ... i były by głosy o qufa jaki zaje..isty teatr telewizji...
Nie ma i raczej nie będzie tutaj kategorii teatr/teatr TV, choć od lat grupa zaangażowanych (teoretycznie najcenniejszych) użytkowników o to prosi. I doprosić się nie może, ...chyba któryś z decydentów FW ma we krwi genetyczną niechęć do teatru, opery, itp. Dla równowagi ci zaangażowani (FW: 'malkontenci od sztuki wysokiej') mogą sobie poczytać o kolejnej części Fify, Call of duty, czy poczytać zaaajmujący opis paradokumentów typu 'Dlaczego ja', 'Trudne sprawy' czy 'Pamiętniki z wakacji'. Wychodzi, że oprócz genetycznej niechęci do teatru ktoś ma jeszcze Tadżyka z polskim obywatelstwem (Okił Khamidov) w rodzinie ;)
Podejrzewam, że zatrudnianie dodatkowych redaktorów zajmujących się teatrem po prostu nie przełożyłoby się na wiekszą klikalność i w związku z tym na reklamodawców.
teatr to nie, ale taki szkolny teatrzyk w szkole specjalnej to już pasuje do KK