Pamiętam jak w weekendy jako dziecko starałem się wstać o 8 rano żeby obejrzeć ten serial emitowany na polsacie.
Wtedy to leciało tak chyba po Power Rangers, chyba oglądnę sobie dla przypomnienia wszystkie odcinki :)
Pamiętam, jak się chwaliłem, że miałem figurkę jednej z postaci (chyba to był pterodaktyl). Oraz nienawidziłem mego kumpla bo miał goryla (a to chyba był szef). Stare dobre czasy.