To prawda, nie można brać tego serialu serio… tak jak i wielu innych historii z dużego i małego ekranu.
Zamiast skupiać się naiwności - wole patrzeć na to, jak na miłą, przyjemną fikcję.
Dobry koncept, kilka dobrych ról.. miło pomarzyć o świecie, gdzie ludzie z różnych środowisk tańczą razem, a nie spuszczają sobie wpier..dziel.
Ludzie narzekają na przesadzone „zacofanie” - stan szpitala, mentalność - ale to wcale nie jest aż taki odrealniony obrazek wielu miejsc w Polsce. A co do stanu szpitala, to i Warszawie da się taki standard nadal znaleźć, niestety taka prawda.