PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=794373}

Kruk

8,0 36 311
ocen
8,0 10 1 36311
8,5 2
oceny krytyków
Kruk
powrót do forum serialu Kruk

Serial jak na polskie warunki jest najlepszym thrillerem jaki widziałem w życiu. Jednak w konfrontacji z serialami zagranicznymi nie jest już tak dobrze... Największy zarzut jaki mam to przewidywalność. W zasadzie kim jest facet w okularach i kto jest głównym oprawcą domyśliłem się to pierwsze od 1 odc, to drugie od 3 odc. Inna produkcja Canal+ Belfer pod tym względem jest niedościgniona tak 1 sezon jak i 2 sezon. W serial wpleciono też stereotypowe wyobrażenie Białegostoku, narodowców itd. Pokazywanie kibiców, narodowców i do głębi złej komendy policji jest przesadą... Tekst w stylu "PO to komuchy, które kradną" padające w negatywnym kontekście są wisienką na torcie... Do tego wiem, że film ma mieć mroczny klimat, ale pokazywanie Białegostoku jako jakiegoś skansenu to kolejna przesada. Co tam nie ma centrów handlowych, szerokich ulic i uśmiechniętych ludzi ? Takie rejony jakie pokazano są również w Łodzi, która z kolei została pokazana jako super nowoczesne miasto... Ja wiem, że być może twórcy chcieli na przykładzie tych miast pokazać dwa odmienne stany psychologiczne głównego bohatera - walką między chęcią zapomnienia, a zemstą, ale trochę przesadzili... I w zasadzie to koniec wad... Reszta to same zalety - świetna gra aktorska, dosyć fajny scenariusz połączenie thrillera, horroru, filmu kryminalnego i sensacyjnego (z wyjątkiem przewidywalności), dobre, naturalne dialogi... Jednak Belfer, a nawet Wataha były mocniejsze... tym nie mniej wielki plus, że w końcu ktoś w Polsce odważył się zrobić thriller... I uwaga prawna: przedawnienie pedofilii następuję po upływie przez poszkodowanego 30 roku życia. Skąd do diabła twórcy filmu wzięli 30 lat od popełnienia przestępstwa, ale z wszczęciem po 20 latach - tego nie wiem.

ocenił(a) serial na 10
hubio

Nic dodać nic ująć.

ocenił(a) serial na 7
hubio

Co do Białegostoku to całkowita racja, 2 miejsce w rankingu miast przyjaznych do zamieszkania czy jakoś tak... co do narodowców to byli pseudo narodowcy mający sprawiać wrażenie, że taka szumowina biorąca udział w przestępczości zorganizowanej i nosząca na plecach godło Polski to rzekomo typowi narodowcy charakterystyczni dla środowiska białostockiego, chodziło ewidentnie o zdeprecjonowanie tych prawdziwych narodowców.
"następuje po upływie przez poszkodowanego" powinno być - "po ukończeniu przez poszkodowanego 3o lat".

hubio

domyśliłam się i ja :-) , ale rozumiem ze również od początku wiedziałeś że gwałcicielem wnuka Morawskiego był , młody Wasiluk.?? no popatrz wróżbita Maciej.....Belfer pierwszy sezon bardzo dobry... drugi no cóż....Kruk ma scenariusz świetny i realny a Belfer drugi sezon to bajka ( uczniowie liceum zostają zwerbowani do tajnej organizacji..)....serio?

ocenił(a) serial na 7
fanzlalka

Co do II sezonu Belfra zgadzam się, że jest oderwany od rzeczywistości, ale trzeba przyznać jedno - na to chyba nikt nie wpadł po 1 odc... Tu z kolei jest oczywiście większy realizm niż w 2 sezonie Belfra, ale z kolei większa przewidywalność. Co do wnuka Morawskiego to podejrzewałem...

ocenił(a) serial na 9
hubio

Jak mogłeś podejrzewać młodego Wasiluka od 1 odcinka, jak on pojawił się w późniejszych odcinkach. Belfer to serial dla nastolatków (1sezon, do drugiego już mnie nawet nie ciągnie).
A Białystok pokazany w serialu to wioska, domki, babcia z Orli i pełne zacofanie, chyba nigdy nie byli w Białym. To jak został pokazany Białystok to totalna lipa, nawet największe zadupia w tym rejonie wyglądają lepiej, wiem bo mieszkam w Białym :D

ocenił(a) serial na 7
goly

Non napisał, że Wasiluka od 3 odcinka podejrzewał :P

hubio

W polskim prawie karnym nie występuje coś takiego jak pedofilia. Pewnie ze względu na to, że jest bardzo trudna do zweryfikowania. Zdecydowana większość zdarzeń seksualnych z małoletnim poniżej piętnastego roku życia nie ma nic wspólnego z pedofilią. Stąd w prawie zabronione są kontakty seksualne z osobą małoletnią a nikt nie używa definicji pedofila.

Jeśli chodzi o narodowców pokazanych jak francuski ruch oporu w "Allo Allo" to czekałem tylko na słynną scenę ze swastyką z wafelków Prince Polo ;-) Żenada po prostu. Ale widać w stolicy modnie jest być Europejczykiem i gardzić patriotyzmem.

ocenił(a) serial na 7
Janekkowalski2011

Tak - zgadza się nie istnieje w prawie karnym materialnym termin "pedofilia", ale już w prawie karnym karnym wykonawczym, a na pewno w naukach o postępowaniu penitencjarnym i postpenitencjarnym jak najbardziej. Mniejsza zresztą o terminologię czy użyjemy terminu "sprawca czynności seksualnych z osobą poniżej 15 roku życia" czy w jęz. potocznym "pedofil" wiadomo o kogo chodzi.... :)

Ja myślę, że w stolicy, która przelała krew w Powstaniu Warszawskim nikt nie gardzi patriotyzmem tylko, że dzisiaj patriotyzm to zupełnie co innego niż w 1939r., a dla naszych pseudokibiców/narodowców to w większości przypadków jedynie pretekst aby zadymić i w zasadzie im wszystko jedno czy chodzi o mecz, paradę równości czy 11 Listopada... Nie odbieram oczywiście ludziom, którzy naprawdę są patriotami i "normalnymi" narodowcami, a występują także w tych środowiskach prawa do świętowania, ale naprawdę dzisiaj patriotyzm w okresie wojen cybernetycznych, informacyjnych i gospodarczych oznacza zupełnie co innego niż przed II wojną światową gdzie liczyła się wyłącznie potęga militarna i dyplomacja.

hubio

Nie mogę się z tobą zgodzić w dwóch kwestiach. Obu istotnych. Definicje po to tworzymy aby świat, w którym żyjemy miał jako taki porządek. Aby było jak najmniej niejasności i spowodowanych nimi problemów. Stąd jeśli pedofil to osoba, która czuje seksualny pociąg do dziecka przed okresem pokwitania (powiedzmy, że jest to maksymalnie dziesiąty rok życia) to nie możemy nazywać pedofilem człowieka, który puknie czternastolatkę bo nie był w stanie odróżnić jej od osiemnastolatki. Dla pedofila czternastolatka jest równie pociągająca jak sześćdziesięciolatka dla maturzysty. Dla pedofila wszystkie cechy odróżniające kobietę od dziecka są nieatrakcyjne. Więc jeśli widzi cycatą czternastolatkę, która kreci tyłkiem jakby zarabiała nim od kilku lat to na pewno się nią nie zainteresuje. Ale idźmy dalej. Pedofile są problemem społecznym i powinni być eliminowani ze społeczeństwa. Osobiście uważam, że powinni być eliminowani dosłownie. Ale nie możemy mówić na człowieka, który widząc piętnastolatkę zrobioną na studencką miss mokrego podkoszulka, pedofil bo nim nie jest. Robimy krzywdę normalnym ludziom, którzy zgodnie z naturą kiedy widzą młodą kobietę ze wszystkimi jej cechami fizycznymi czują zainteresowanie. Czy naprawdę na jednej linii stawiasz świra, który porywa i gwałci pięcioletnią dziewczynkę i gościa, który poszedł do dyskoteki, nawalił się jak stodoła i puknął czternastolatkę zrobioną na dobrze używaną dwudziestkę?

Drugą sprawą jest siła mocarstwa. Od zawsze i na zawsze o tym, który kraj jest hegemonem wskazuje jego siła militarna. Siła militarna jest skorelowana z siłą gospodarki. A dyplomacja to zabawy dla tych, którzy nie są dość silni aby wymóc na innych swoje zdanie. Zwróć uwagę, że USA dyskutuje dyplomatycznie jedynie z Chinami czy Rosją bo nie ma dość siły aby narzucić im swoje zdanie - reszcie nakazuje co ma robić i wcale z nimi nie dyskutuje. Wojny cybernetyczne to tylko dodatkowe pole walki. Walki informacyjne i gospodarcze zawsze wyglądały tak samo. Więc nie ma co się skłaniać do tezy, że patriotyzm dziś to całkiem co innego niż patriotyzm kiedyś. Jest to jak zawsze miłość do ojczyzny. Nie ważne czy wyrażana śpiewaniem Roty czy udostępnianiem patriotycznych treści na Facebooku.

ocenił(a) serial na 7
Janekkowalski2011

Co do kwestii pierwszej podzielam w 100% Twoje zdanie. Dokładnie sam tak myślę, natomiast w dzisiejszych czasach niebezpiecznie jest głosić takie poglądy bo można być oskarżonym o propagowanie pedofilii co jest przestępstwem z KK :) W mojej ocenie czynem nagannym jest kontakt seksualny z osobą poniżej 15 roku życia, ale powinien być osobny zapis w KK dotyczący osób np 12-15 lat i osobny 0-12. Bo jak słusznie zauważyłeś, szczególnie dzisiaj niejedna 14-15 latka jest bardziej wyrafinowana i umiejąca manipulować niż i 40 latek bez doświadczeń....Zupełnie co innego małe bezbronne dziecko. Ja gdybym był ustawodawcą to dałbym zagrożenie 12-15 np od 3 miesięcy do 3 lat pozbawienia wolności, a 0-12 tak jak jest teraz lub nawet jeszcze zaostrzył... Jeszcze ciekawiej przedstawia się sprawa pornografii dziecięcej bo nie wiem czy wiesz, ale posiadania, rozpowszechnianie, sprowadzanie treści z udziałem osób poniżej 18 lat jest taka samo karalne wysoką, jedną z najwyższych kar w Europie czyli od 6 miesięcy do 8 lat ! Oznacza to, że mając 17 letnią dziewczynę i kręcąc z nią filmik narażasz się na odp. karną, oznacza to, że ściągając jakikolwiek filmik amatorski z sieci gdzie nie jesteś w stanie udowodnić, że dziewczyna ma 18 lat też jesteś winny... I dochodzi do sytuacji paradoksalnej kiedy możesz uprawiać sex z 16 latką ale już jak jej zrobisz fotki to jesteś ukarany. Czyli rzecz gorsza nie jest penalizowana, a rzecz o mniejszej szkodliwości. Na całe szczęście mamy sędziów którzy tak w kwestii pierwszej jak i drugiej gradują kary i zupełnie inaczej jest jak to dotyczy 15 latki, a inaczej 5 latki. Niestety w odbiorze społecznym nie ma różnicy i w swoim środowisku pracy możesz zostać okrzyknięty pedofilem bez zastanawiania się czy to dotyczy 5 latki czy 15 latki... Pozostawiając jednak kwestie prawne z boku należy zwrócić uwagę na kwestie moralne, a dla mnie tutaj jeśli dorosły facet celowo uwodzi, manipuluje lub kupuje czyli wykorzystuje sytuację dziewczyny i to nie ważne czy 16 czy 14 letniej zasługuje na negatywną ocenę moralną. Zdarzają się przypadki prawdziwej miłości, ale w zdecydowanej większości chodzi o sex takiemu facetowi i po prostu uwodzi taką nastolatkę dla swojej przyjemności. Jest to naganne zawsze, ale szczególnie jak chodzi o młode dziewczyny....

Co do kwestii drugiej nie uważam, że siła militarna ma znaczenie. Jeśli by tak było Rosja już od 10 lat odbudowała by układ warszawski bo przecież dysponuje taką armią, że jak się chwalił Putin i co potwierdzają polscy wojskowi w ciągu tygodnia doszedł by do Warszawy... Chronią nas NATO i UE i tylko to. Jeszcze bardziej ma to zastosowanie do malutkiej i słabiutkiej Litwy, Łotwy i Estonii gdzie by wystarczyła jedna dywizja rosyjska :) Natomiast nawet i Putinowi się to specjalnie nie opłaca bo konsekwencje całkowitej izolacji gospodarczej jak kiedyś RPA i dzisiaj Korei Płn nawet i Rosję by zniszczyły... XXI w. to zupełnie co innego niż XXw. i dlatego się z Tobą nie zgadzam, a "patriotyzm" krzyczany na marszach ONR jest tak naprawdę na szkodę Polski bo Żydzi i Afroamerykanie mają ogromne wpływy w NATO i UE i gospodarce i są szczególnie wrażliwi na wszelkie przejawy antysemityzmu i rasizmu ( i słusznie po tym co wycierpieli) i okrzyki rasistowskie ONR paradoksalnie nie są w żaden sposób patriotyczne w rozumieniu, że nie pomagają nam. Bardzo dobrym, namacalnym przykładem tego była ustawa PiSu w sprawie ścigania za "polskie obozy śmierci" gdzie rząd musiał wszystko odkręcać i to na kolanach żeby Izrael i USA się na nas nie obraziły. Nawet rząd PiS wiedział jakie to może mieć dalekosiężne, niebezpieczne skutki dla Polski...

hubio

Jeśli chodzi o fotki dziewczyn poniżej jakiegoś wieku to przypomniała mi się rozmowa ze znajomym prawnikiem broniącym chłopaka, u którego w komputerze znaleziono "pedofilskie" zdjęcia. Nie mogłem uwierzyć ale upierał się, że za biegłego oceniającego wiek dziewczyn ze zdjęć wzięto informatyka, który sprawdzał zawartość dysku. Jeśli to prawda to myślę, że można by wsadzić w pasiaki jakieś pół Polski ;-) Kiedyś pomagałem różnym znajomym w oczyszczaniu zawirusowanego komputera i zawsze - z a w s z e - znajdowałem takie rzeczy, których nie spodziewałem się znaleźć. Nawet u tych najbardziej świętych ;-)

Argument siły militarnej odbiję szybciutko przypadkiem Krymu. Żadne sankcje gospodarcze nie uratowały Krymu. Amerykanie nie ryzykowali konfliktu z Rosją dla Krymu mimo, że uważają Ukrainę za swoją domenę. UE nikt się nie przejmuje bo oni mogą co najwyżej wypluć jakąś rezolucję potępiającą agresję a karawana będzie jechała dalej. UE nie ma siły militarnej więc ich siła w tej kwestii jest zerowa. Gospodarczo są tak przywiązani do Rosji, że dopóki Rosja nie zagrozi ich interesom to nie zrobią nic prócz biadolenia. Czego Rosja się oczywiście nie przestraszy. Amerykanie dokładnie to samo zrobią w sytuacji konfliktowej. Ocenią czy konflikt z Rosją jest w ich interesie czy nie. Na sto procent nie ruszą tyłka z pełną siłą militarną jeśli im się to nie opłaci. Paragraf 5 umowy natowskiej wyraźnie mówi, że strony udzielą niezwłocznie pomocy, nie wykluczając działań militarnych, aby zaatakowaną stronę wspomóc. Co znaczy, że równie dobrze mogą potępić Rosję za atak i pogrozić palcem. Po czym wrócić do swoich spraw. Układ w Monachium pokazał dobitnie jak zachowują się mocarstwa kiedy obrona jakiegoś państewka nie jest w ich interesie. I tak samo będzie kiedy Rosja zaatakuje Litwę, Łotwę czy Estonię. Chyba nie chcesz się oszukiwać, że Amerykanie zaatakują Rosjan bronią atomową w obronie tych państewek. A morze bałtyckie jest troszkę za małe dla floty amerykańskiej. Duńskie cieśniny są idealne do wychwycenia floty jednostka po jednostce. Rosjanie mogą sobie robić na nim co chcą. Tak, że wracając do meritum, nie możemy opierać własnego bezpieczeństwa na papierowych zabezpieczeniach NATO bo skończymy dokładnie tak samo jak w 1939 roku.

Byłem raz na marszu patriotów. Ileś tam tysięcy ludzi - byłem zdziwiony, że tyle całych rodzin z dziadkami i wnukami bo z mediów wiedziałem, że to przecież sami stadionowi faszyści. Przez cały marsz nie usłyszałem ani jednego nawiązania do Żydów czy murzynów. Ani słowa. Były treści potępiające komunizm i komunistów. Nawet ostre słowa. Ale nie było nic o tak zwanej "żydokomunie". Zero rasizmu. Chociaż faktycznie kolorowych na marszu nie widziałem ale w Polsce jest ich mało więc nie byłem zaskoczony. W każdym razie marsz od środka wyglądał w stu procentach inaczej niż relacje z tego marszu w mediach. A ja bardziej ufam własnym oczom i uszom niż przekazom telewizyjnym ;-)

Jeśli chodzi o akcję z ustawą o obozach to niestety PIS jest tak durny, że aż boli. Ale nie dlatego, że tą ustawę wprowadził bo w Izraelu obowiązuje identyczna od wielu lat i nikt od tego nie umarł. Ale dlatego, że PIS poprzez swoje działania zrobił z polskiego rządu, upośledzonego intelektualnie lennika Izraela. Który wykonuje rozkazy bezmyślnie, bez najmniejszego oporu i co najgorsze bez żadnego dbania o kwestie honoru i dumy. To było naprawdę żenujące.

ocenił(a) serial na 7
Janekkowalski2011

Ja jestem prawnikiem z wykształcenia więc trochę się znam na prawie... :) Nigdy informatyk nie decyduje o wieku dziewczyn z materiałów znalezionych na dyskach. Decyduje biegły seksuolog. Problem jednak polega na kwestii technicznej - w pierwszej kolejności prokuratura daje do informatyka żeby ten wydobył takie materiały, w teorii wszystkie pornograficzne jakie są u podejrzanego, w praktyce informatycy sami muszą decydować czy coś jest zabronione czy nie bo od ich nieformalnej decyzji prokuratura albo umarza albo daje do biegłego seksuologa. Chodzi oczywiście o kasę... :) Nawet ostatnio był jakiś sprzeciw środowiska informatyków, że nie chcą obcować z takimi szokującymi treściami i że się od nich wymaga aby sami decydowali.

Co do kwestii Krymu - Krym nie był ani w NATO ani w UE... :) A i tak zobacz, że są rezolucje jakieś sankcje na Rosję... Właśnie mi o to chodzi, że to nam ratuje skórę. Bo taki Putin sobie myśli - jeśli z powodu Krymu dzieje się to co się dzieje to co się stanie jak zgarniemy Litwę... ? Polska obecnie dzięki wszystkim siłom politycznym jest w UE i NATO i tylko debile, przepraszam za słowo debile, ale nie mam na nich innego określenia, z NIEKTÓRYCH środowisk narodowych nie rozumieją, że to jest właśnie patriotyzm, że jesteśmy w NATO i UE, a nie, że nie jesteśmy... I tu nawiązuję do Twoich przeżyć z marszów. Ja absolutnie nie kwestionuję tego, że spora część ludzi lub nawet większość na takich marszach jest narodowcami, ale nie rasistami, ksenofobami, seksistami i antysemitami; ale niestety przez takich przylgnęła już do nich taka łatka...

Być dumnym z Polski, z ich osiągnięć od 1989r, z powodu pokojowego przekształcenia systemu to dla mnie osobiście obecnie patriotyzm... Bo nawet jakoś nie specjalnie chce mi się czcić naszych przedwojennych Polaków, którzy dali się wydymać Niemcom i Rosji, a dyplomacja nie przewidziała, że Francja i Anglia nie będą chciały lub mogły nam pomóc... Przelali krew, a i tak przez 45 lat mieliśmy dyktat radziecki... To jest dla mnie po prostu frajerstwo...

hubio

Fajnie się z tobą gada ale jednak jesteśmy po dwóch stronach barykady i jak się domyślam ani ty nie zamierzasz swojej opuścić ani ja swojej ;-) Boleję jedynie nad tym, że mądrzy, wykształceni ludzie potrafią być tak naiwni i tak ślepi na historię. Chętnie bym pogadał z tobą przy piwie czy kawie ale nie chce mi się już pisać tego co prawie codziennie piszę. A sądząc po tym co ty piszesz to masz ogromne braki w wiedzy historycznej dotyczącej ostatniego stulecia. O tym jak Anglicy rzucili nas Niemcom na pożarcie, o tym jak socjalistyczna II RP rozwaliła nasze państwo tak bardzo, że nie byliśmy w stanie tydzień przeciwstawić się Wehrmachtowi. O konferencji Bermudzkiej i wielu innych zdarzeniach, które miały ogromne znaczenie dla nowożytnej Europy ale większość ludzi o nich po prostu nie wie. A już 1989 rok dzieli nas jak brzytwa ;-) Ty pewnie jesteś zwolennikiem Bolesława Wałęsy a ja zdecydowanym przeciwnikiem. Ty chwalisz pokojową transformację socjalizmu w socjalizm a ja ganię Magdalenkę i układ okrągłostołowy. Do tego jestem rasistą, seksistą a nawet mizoginem i antysemitą. Chociaż według normalnych definicji a nie definicji poprawności politycznej, która każdego kogo Żydzi nie lubią nazywa antysemitą a każde obwieszczenie, że murzyni różnią się od białych nie tylko kolorem skóry nazywa nazistą ;-) Ja uważam, że w Polsce obywatele państwa Izrael powinni być traktowani tak samo jak inni obcokrajowcy a nie jak przedstawiciele lepszej kasty. W każdym razie was jest więcej więc prawdopodobieństwo, że Polska kolejny raz zniknie z map świata jest zdecydowanie większe niż to, że zaczniemy myśleć racjonalnie i zaczniemy dbać o własną potęgę aby nikt nas w tydzień nie "wydymał".

ocenił(a) serial na 7
Janekkowalski2011

No cóż to dosyć zabawne, ale wiele lat temu byłem po Twojej stronie barykady :) Różne doświadczenia życiowe, to co widziałem wokoło siebie stopniowo mnie tak zmieniło, że przeszedłem z tej barykady... To nie było to, że uwierzyłem TVN czy GW tylko moje osobiste doświadczenia i doświadczenia mojej rodziny i przyjaciół zmieniły mi podejście w tych kwestiach. Jak słusznie przyznałeś to wszystko co napisałeś nas dzieli... Bardzo mnie martwi ta polaryzacja bo pęknięcie w Polsce jest ogromne... To nie chodzi już o to na jaką partię się głosuje, ale na bardzo wiele dziedzin życia, na spojrzenie na historię, na naprawdę wiele spraw. Jeśli ta linia podziału będzie się pogłębiała grozi nam wojna domowa, której nigdy w całej naszej historii nie mieliśmy... Nie wiem czy dopiero musi się polać krew żeby zatrzymać to szaleństwo... Ludzie dzielą się w pracy, w rodzinach - to naprawdę straszne...

Jedyne co musimy sobie przyznać nawzajem o to, że każdy z nas chce jak najlepiej dla Polski i Polaków, zupełnie jednak inaczej postrzega o "dobro"... To jakiś początek, ale niestety Pan Kaczyński nawet tego odmawia drugiej stronie, odmawia im prawa do patriotyzmu i póki tak będzie nic się nie da odbudować...

hubio

Antagonizowanie społeczeństwa postępuje. Napięcie widzę non stop w każdych relacjach, w których występuje jakiekolwiek nawiązanie do polityki. W rodzinie nie można poruszać tych tematów bo wojna murowana ;-) Formalnie wojny domowej w Polsce nie było bo Piłsudski wygrał przewrót majowy i po prostu nie pozwolił konkurencji urosnąć w siłę. Ale gdyby nie to to kto wie czy Hitler miałby co napadać. Niestety ludzi dzieli system. Obecnie panujący socjalizm europejski. Który skończy się dopiero wtedy gdy zbankrutuje. Wcześniej nie ma siły aby się wywrócił. Banki będą podawać rządom kroplówkę bo nie znajdziesz lepszego klienta niż zapożyczający się na ogromne kwoty rząd. A rząd musi zwiększać pożyczki aby utrzymać socjalizm. Zwiększać liczbę ludzi zainteresowanych istnieniem socjalizmu. Dawać 500+ i inne pozorne dobroczynności, zatrudniać do budżetówki jeszcze więcej tysięcy ludzi, którzy zawsze będą głosować za tym aby system utrzymać bo inaczej stracą pracę. Nie chcą wiedzieć, że są już w garze a ogień pod garem podłożony i ugotują się razem ze wszystkimi. Przykre to ale jest zbyt dużo ludzi, którzy są zainteresowani aby doić system dopóki można. Nawet kosztem zadłużenia własnych prawnuków. Podatki będą rosły bo przy naszej gospodarce nie ma innego sposobu na zwiększenie przychodów budżetowych. A już jest przecież niewesoło w tej kwestii. Będzie nam się żyło coraz gorzej - mówiąc nam, mam na myśli ludzi nie chcących korzystania z usług Mopsów tylko chcących pracować, zarabiać i cieszyć się pomnażaniem majątku. Bo to my zmuszeni jesteśmy finansować życie ludzi, którzy nie mają oporów aby żyć na cudzy rachunek. A Kaczyński jest tak samo durny jak jego przedwojenny idol Piłsudski. Obaj zresztą upojeni socjalizmem i ideą państwa faszystowskiego, gdzie urzędnik jest ważniejszy od boga. I obaj popełniający te same błędy. Z tym, że Piłsudski doprowadził pośrednio do żenady września trzydziestego dziewiątego roku a Kaczyński doprowadzi do tragedii na pewno ale dziś jeszcze nie ma pewności kiedy dokładnie i w jaki sposób się ona objawi.

ocenił(a) serial na 7
Janekkowalski2011

Generalnie zgadzam się głównymi tezami tego co napisałeś. Wydaje mi się, że trafiłem na zwolennika Korwina :) Szczerze to też jestem przeciw podatkom bo sam jestem przedsiębiorcą... Jednak UE nam daje bardzo dużo jeśli chodzi o wolny rynek. Sam dzięki temu bardzo korzystam. Ja wiem, że i Korwin popiera EWG w pierwotnym kształcie, a nie rozrośniętą UE, ale... jest UE i rezygnacja z tego wielkiego rynku to głupota co już pokazuje jak spadł funt w UK, co jest namacalnym przykładem dla każdego, a do tego dojdzie tysiące niekorzystnych procesów gospodarczych... Podatki są olbrzymie, szczególnie VAT, ale to nie kwestia UE tylko samych Polaków. Zresztą głównym problemem jest ZUS, a nie same podatki w co już w ogóle UE nie ingeruje... Przecież w UK, która wciąż jest członkiem UE, obciążenia przedsiębiorców są malutkie w stosunku do Polski...

hubio

To, że jestem wyznawcą Korwina nigdy nie było tajemnicą ;-) Ale mylisz się, że ja jestem przeciwko podatkom - zresztą Korwin także. Korwiniści nie mają nic przeciwko podatkom bo przecież państwo trzeba utrzymać i zapewnić odpowiednią kasę na uzbrojenie, wojsko, policję. I tyle. Korwin jest przeciwko podatkowi dochodowemu bo z zasady tępi ludzi przedsiębiorczych a promuje życie na bezrobociu. Nie można ludzi pracujących więcej niż średnio, karać podatkiem dochodowym tym większym im więcej się pracowało a dawać zasiłków z tych pieniędzy ludziom, którzy uznali, że za dwa tysiące z Mopsu też się przeżyje. Korwin oczywiście chce zmniejszenia podatków bo nie ma potrzeby ich istnienia w takiej wysokości kiedy nie będziemy musieli utrzymywać milionów ludzi, którzy nie robią nic pożytecznego. Zlikwidowania ZUS-u aby zakończyć absurd przymusowych ubezpieczeń emerytalnych, które spowodowały taki brak dzietności wśród młodych ludzi. Ja na UE zarabiałem bardzo dużo - na absurdach unijnych. Ale nawet kiedy kasowałem za wykonywanie tych bzdur to zawsze wiedziałem, że to nie jest dobre dla naszego kraju. Jeśli chodzi o bilans plusów i minusów wstąpienia do UE to jesteśmy zdecydowanie na minusie a długi spowodowane wejściem do UE będą rosły tak, że ludzie będą przeklinać UE jak kiedyś ZSRR. UE to doskonały byt polityczny i doskonale sprawia się w propagandzie. Nie było chyba lepszego pomysłu niż wydawanie miliardów złotych na pomniki UE - każda inwestycja musiała być oznaczona, że to dobre ludzie z Brukseli dały piniendze na to. I teraz kiedy rozmawiam z normalnymi, nie zainteresowanymi polityką, ludźmi to mi odbijają piłeczkę - no zobacz, gdyby nie Unia to by w mieście nie było obwodnicy, stadionu, opery, forum muzyki, szkół, basenu, aquaparku i cholera wie czego jeszcze. Bo wszędzie gdzie wchodzą widzą logo UE i pochwalną laurkę. A tego, że kontrakty realizowały firmy niemieckie za pieniądze pożyczone z niemieckich banków, które dopiero nasze wnuki spłacą to już tego nie wiedzą bo na laurce nie ma.

ocenił(a) serial na 7
Janekkowalski2011

Sorry, ale ja nie jestem w mediach społecznościowych więc nie wiedziałem, że jesteś za Korwinem :) Strzelałem i strzeliłem... :)

Wieki temu byłem w UPR, a Korwina znałem osobiście... Jednak od tego czasu zmieniłem poglądy choć Korwina darzę wciąż sentymentem... Np za to, że jako jedyna chyba osoba na świecie mówi, że to głupota, żeby karać ludzi 8 letnim więzieniem (!) za posiadanie (podkreślam słowo: POSIADANIE) zakazanych materiałów. Nie przyznać mu racji... Bo jaka niby szkoda i komu się dzieje kiedy ktoś coś ogląda u siebie w domu ? Cenię go, że ma niezmienne poglądy od 30 lat... ale... w wielu kwestiach się myli... Nie znam się za bardzo na UE, ale nawet jeśli 50% z jakiejś inwestycji pożyczyliśmy z niemieckiego banku i daliśmy zarobić niemieckiej firmie to wciąż drugie 50% mamy za free... Przecież Polska po 1989r. była tak biedna, że bez tego nadal byśmy wyglądali jak Białoruś albo Ukraina... A co do długów.... Już raz nam umorzyli... Wiesz tu i teraz mamy dworce, drogi i wszystko, a w przyszłości może być różnie - niech się martwią wierzyciele (masz zresztą przypadek Grecji) więc nawet z tego punktu widzenia to było chyba korzystne... Nie zgadzam się także z Korwinem w kwestii "homosiów" jak ich nazywa, w kwestii kobiet - jest wiele takich spraw... Co do kwestii podatkowych generalnie się zgadzam i sam na tym bardzo skorzystał, ale znam dziesiątki osób w tym z rodziny, które bez obowiązkowego ZUSU i obowiązkowego utrzymywania seniorów, ponieważ nie mają składek, umarły by po prostu z głodu no chyba, że jak w "korwinowskich" krajach jak Indonezja czy Tajlandia pomogła by rodzina...

hubio

Zwróć uwagę jaką mamy dziurę watowską. Ile setek miliardów złotych uciekło z polskiego budżetu tylko dlatego, że można robić numer z zerowym Vatem. Gdyby nie unijne przepisy to nikt by tych pieniędzy z polskiego budżetu nie wyciągnął. Bo tylko dzięki temu, że jesteśmy w UE to można wywieźć z Polski coś z zerowym Vatem a potem żądać zwrotu nadpłaconego Vat-u. Teraz zsumuj estymowane straty z powodu wałków na podatku Vat i porównaj to z hipotetycznymi zyskami z bycia członkiem UE.

Jestem mizoginem więc naprawdę z dużą trudnością wyrażam się pozytywnie o grupie społecznej kobiet. Mimo, że mam pełną świadomość, że wśród kobiet są wybitnie inteligentne osoby bo sam znam wiele takich to jednak statystycznie są o kilka punktów mniej inteligentne od mężczyzn. Do tego rozkład tej inteligencji jest inny niż u mężczyzn. Jest bardziej wyrównany dzięki czemu wśród kobiet znajdziesz mniej debili i geniuszy niż wśród mężczyzn. U facetów jest inaczej dlatego część z nas to wyjątkowe matoły ale za to po drugiej stronie osi są wynalazcy, geniusze, wybitni politycy i tak dalej.

Z homosiami nie za bardzo kumam zarzut. Czy nazywanie homoseksualistów inaczej niż gejów jest problemem czy też samo określenie "homosie" uważasz za deprecjonujące?

A ostatnia kwestia świadczy, że przestałeś rozumować racjonalnie. Ja jestem już stary i znam świat jeszcze z poprzedniej komuny. Świat się zmienił. W latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku rodzina była spoiwem. Kiedy jeden z członków rodziny miał problem i nie potrafił sobie z nim poradzić to reszta pomagała. Oczywiście mówimy o prawdziwych problemach a nie o tym, że komuś zabrakło na działkę kompotu czy butelkę wina. Rodzina wiedziała czy temu członkowi należy pomóc czy zganić za to, że przynosi rodzinie wstyd. Wtedy rodzice pozostawieni bez opieki przez swoje dzieci byli rzadkością. I niestety zwykle były to osoby, które po prostu tak wychowały własne dzieci, że nie chciały mieć z rodzicami nic wspólnego. I już wtedy ZUS zabierał jednym ludziom kasę aby z tej kasy utrzymywać tych, którzy przez całe życie olewali własne dzieci. To jest wielce niesprawiedliwe dla tych co ciężko pracują a potem są okradani bo komuś nie chciało się zadbać o własną przyszłość. Ale w latach siedemdziesiątych to były przypadki. Dziś to norma. Dzieci nie myślą o rodzicach bo jest ZUS. Więzi rodzinne są ... już prawie ich nie ma. Spotykamy się dwa razy w roku bo jakieś święta czy na grobach zmarłych. Albo raz na dwadzieścia lat wesele czy pogrzeb. I już nie za bardzo jest o czym pogadać bo mamy swoje życia i nie mamy wspólnych tematów. A czasami jest jeszcze gorzej i mamy całkiem rozbieżne poglądy polityczne i noże idą w ruch. Wszystko takie sztuczne i na pokaz. Oczywiście mam świadomość, że nie wszędzie jest aż tak źle ale tendencje są właśnie takie więc z czasem wszędzie tak będzie. Stąd uważam, że Korwin ma rację ganiąc ZUS nie tylko za jego ekstremalną nieefektywność ale także za rozbijanie relacji rodzinnych. Korwin pewnie nawet o tym nie wie bo nie musi ale to co on opowiada to naukowcy już empirycznie potwierdzili w doświadczeniach na szczurach. Eksperyment Calhuna dowodzi, że państwo opiekuńcze musi doprowadzić do wymarcia społeczeństwa. I nawet jeśli uważasz, że człowiek to przecież nie durny szczur to musisz zauważać korelację w zachowaniu szczura w eksperymencie Calhuna i człowieka w państwie socjalistycznym.

ocenił(a) serial na 7
Janekkowalski2011

Co do VATu to ostatnio Rostowski powiedział, że PiS dokładnie odzyskał z mafii vatowskich 850mln (mniej niż PO) i to jest jedyne co można udowodnić i zgadza się w papierach. Reszta VATU którym chwali się rząd to po prostu bardzo dobra koniunktura gospodarcza. Oczywiście surowe kary mogły odstraszyć potencjalnych przestępców, ale to nie policzalne. Nie jestem ekonomistą, ale nie mam powodów mu nie wierzyć. Tak czy inaczej jeśli nawet przyjąć ten tok rozumowania to nie wina Unii, że rządy nie umiały sobie poradzić z wyciekiem VAT.

Co do kobiet to uważam, że są lepsze od nas :) XX w i XXI w i ogromny postęp cywilizacyjny to zasługa tego, że kobiety czyli 2 część populacji Ziemian włączyła się w procesy społeczne. Kobiety są dokładniejsze, pracowitsze to zalety. Do wad należy większa emocjonalność, ale te 2 pierwsze zalety + mnóstwo tych, które mi nie przyszły do głowy powodują, że są tak samo dobre albo nawet lepsze od facetów... :) Mnie np. osobiście o wiele lepiej układa się praca i współpraca z kobietami i wolę je także jako klientki... Faceci mają mnóstwo kompleksów i w relacjach społecznych leczą je na różnych płaszczyznach, a już w ogóle nie potrafię się dogadać z typem faceta "macho" co to jest on i jego syn w centrum wszechświata i wszystko wie najlepiej i wszystko ma być po jego myśli... Takich po prostu nie cierpię... Nigdy w życiu nie miałem żadnego konfliktu z żadną kobietą... Co do rodzin to masz rację, mnie raczej chodziło o to, że w korwinowskim modelu osoba, której się nie powiedzie w życiu i nie ma rodziny (może nie mieć z różnych przyczyn) może po prostu umrzeć... A nie chodziło mi o to, że rodziny są złe... :) Choć ja uważam osobiście, że człowiek powinien liczyć tylko na siebie, ani na rodzinę ani na państwo co jest właśnie w ideologii Korwina... Ale wiem, że wiele ludzi jest słabych...

hubio

Równie dobrze można by powiedzieć, że to nie wina Hitlera, że Niemcy wytłukli tyle milionów Żydów ;-) W końcu nie istnieje żaden dokument potwierdzający, że Hitler wiedział o holokauście. Z tej perspektywy nie mogę się zgodzić z twierdzeniem, że to nie wina UE, że są wałki na VAT-cie. Wałki na VAT-cie to immanentna cecha EU. Anglicy ją ogarnęli ale tylko dlatego, że nie są w Schengen i mogą monitorować fizyczne przepływy towarów. Cała reszta UE cierpiała z powodu wałków na VAT-cie i teraz cierpią mniej ale płacą za to traktowaniem jak więźniowie. Bo nie ma innej możliwości ukrócenia wałków na VAT-cie niż maksymalna inwigilacja oraz niebotyczne kary dotykające zwykle najbardziej tych, którzy nie zarobili ale nie byli dość cwani aby się maksymalnie zabezpieczyć. VAT to wadliwy pomysł a z dodatkami unijnymi to zaproszenie do robienia wałków.

Osobiście uznaję pracowitość za oznakę głupoty. Dlatego kiedy słyszę argument, że kobiety są lepsze bo są pracowitsze to zalewa mnie fala śmiechu ;-) Od zawsze uznawałem, że o niebo ważniejsze od pracowitości jest lenistwo gdyż zmusza nas do poszukiwania rozwiązań, które ułatwia nam życie i pozwala leniuchować dłużej. Gdyby pracowitość była istotna dla ewolucji to do tej pory kobiety by z chomątem na głowie orały pole zamiast konia bo by nie wpadły na to, że można wykorzystać siłę pociągową tego zwierzęcia. Pracowitość musi być ściśle skorelowana z efektywnością. Wtedy ma sens. Natomiast kobiety są pracowite gdyż nie są dość inteligentne aby leniuchować ;-) To oczywiście dotyczy kobiety statystycznej, która nie istnieje. Jest odnośnikiem w dyskusjach o inteligencji ale nie poda ci piwa w restauracji.

"Faceci mają mnóstwo kompleksów i w relacjach społecznych leczą je na różnych płaszczyznach". To zdanie można napisać w poniższy sposób i będzie tak samo prawdziwe. "Kobiety mają mnóstwo kompleksów i w relacjach społecznych leczą je na różnych płaszczyznach".

Z tego co piszesz to przedziera się obraz faceta ciepłego jak grzejnik w grudniu. Jesteś gejem czy to tylko wrażenie?

ocenił(a) serial na 7
Janekkowalski2011

Ok napisz wprost lepsza inteligencja niż pracowitość... :) To rzeczywiście trafiony argument. Przypomina mi się kultowa scena z filmu "Seksmisja" - "I co może Skłodowska-Curie też była kobietą ?" :) Zgadzam się z tobą. Natomiast co do funkcjonowania społeczeństwa nie wystarczy samo wymyślanie ułatwień, a na pewno już nie samo leniuchowanie... Nawet najlepsze udoskonalenia trzeba wdrożyć, a potem mozolnie realizować i kiedy ta realizacja będzie robiona niestarannie, na odwal się - nic nam z tych udoskonaleń i pomysłów...

Pytanie o geja bardzo osobiste i to publiczne, ale ponieważ nikt mnie jeszcze o to nie pytał ani w necie ani w realu, odpowiem :) Nie nie jestem gejem, raczej jeśli chodzi o pociąg do kobiet i ich podziwianie to jestem na skrajnym 2 biegunie. Są faceci którzy czują jakiś element biseksualny w większym lub mniejszym stopniu. Ja do nich nie należę... :)

Na temat VATu już nie ciągnę bo mam za małą wiedzę na tym polu.

hubio

To, że jestem leniwy nie znaczy, że nie choruję na perfekcjonizm ;-) Wszystko co robię staram się robić maksymalnie dokładnie według moich standardów czyli zbyt dokładnie według standardów normalnych ludzi. Jeśli coś ma mieć wymiar 38,456 mm to ma mieć dokładnie tyle a nie 38,5 mm bo nikt nie zauważy różnicy 0,05 mm.

Zgłupiałem z tym drugim biegunem ;-) Jeśli homoseksualista nie czuje pociągu seksualnego w stosunku do kobiet ale podziwia kobiety to gdzie ty jesteś? Poza tym co ma zwierzęcy pociąg seksualny do podziwiania!? Żeby puknąć panienkę wystarczy, że się podoba, wcale nie trzeba jej podziwiać ;-) Ba, nawet gorzej - jak się ją zaczyna podziwiać to ona zaczyna wydziwiać i trudniej zaciągnąć ją do łóżka ;-) Więc każdy zdrowy facet opowiada kobietom pierdoły jakie to one są zajebiste no a rano można już być szczerym ;-)

ocenił(a) serial na 7
Janekkowalski2011

No jak na wielbiciela Korwina to chyba jesteś raczej w jego skrzydle libertariańskim (puknąć panienkę i to wszystko) niż w konserwatywnym :) Nawet sam Korwin mówi, że podziwia kobiety. Może użyłem złego słowa i dlatego zostałem źle zrozumiany. Nie chodziło mi raczej o romantyczne podziwianie tylko podziwianie ich urody, ciała oczywiście związane z pociągiem seksualnym :) Natomiast nie jestem typem zaciągającym laski do łóżka, kiedyś może tak... :) Bo w życiu należy się kierować zasadami etycznymi i moralnymi. Jeśli dziewczyna doskonale wie jaki jest układ to ok, ale najczęściej w 90% przypadków, szczególnie w naszym konserwatywnym, pełnym hipokryzji kraju faceci oszukują (podrywają) co nawet sam napisałeś, że każdy "zdrowy facet" opowiada pierdoły żeby zaciągnąć do łóżka i w ten sposób krzywdzą... Oczywiście wiele z tych kobiet uczestniczy w tym spektaklu kłamstw i hipokryzji świadomie, ale spora część nie świadomie... A potem jest rozpacz, depresja itd. O wiele lepszy układ jest w krajach UE gdzie mówi się wprost, że ma się ochotę na sex i dwie strony to akceptują lub nie. Nie wiem czy wiesz, ale w przedwojennym kodeksie karnym uwiedzenie było penalizowane...

ocenił(a) serial na 7
hubio

I jeszcze dodam, że uwielbiam jak narodowcy, pisowscy i niestety ty używają słowa: "prawdziwy Polak", "zdrowy facet" i tego typu skrajnych, czarno białych określeń... To dobre jak się ma 5 lat, a nie 50... :) Życie, a szczególnie ludzie są tak złożeni, że naprawdę takie określenia matematyczne nie przystają... Jak masz umysł ścisły, to 38,456mm to może dlatego :) No ja w każdym razie jestem humanistą, z wykształcenia prawnikiem. Wiem jak ludzie i życie bywa wielorakie.

hubio

Dobrze, że uwiedzenie jest trudne do udowodnienia ;-) Sądzę, że na tym łez padole jest remis pomiędzy zaciągniętymi do łóżka nieświadomymi kobietami i mężczyznami nabranymi na piękne oczy po to tylko aby ich zaciągnąć do ołtarza a potem żyć z alimentów. Kobiety są bardziej bezwzględne i swoje oszustwa planują z dużym wyprzedzeniem czasowym a facet myśli fiutem i nie ma czasu na wielomiesięczne planowanie. Dlatego przyjąłbym nawet, że ofiarami męskiej pogoni za orgazmem są kobiety o inteligencji koczkodana natomiast kobiety olewają idiotów ale są w stanie omotać nawet wybitnie inteligentnych mężczyzn. No to ja już wolę być tym złym facetem, który oszukuje śliczne idiotki niż kur.wiszonem w spódnicy, który miesiącami oplata mężczyznę siecią kłamstw po to aby ostatecznie wyrwać od niego kasę.

Szczerze mówiąc nie mam pojęcia co znaczy prawdziwy Polak chociaż często się nad tym zastanawiam. Bo chciałbym wiedzieć kto to taki. Czy ktoś kto urodził się na terenie PRL, czy ktoś kto ma polski paszport, czy ktoś kto się po prostu Polakiem czuje. Ja nie wiem. Ale ze zdrowym facetem nie mam tych wątpliwości. Wystarczy spojrzeć i wiadomo na pewno kto zdrowym facetem nie jest ;-) Jak widzę chłopca z koczkiem na głowie i rurkach to nie mam wątpliwości, że to jest obraza mężczyzny. Na siłowni są dwie kondygnacje. Na dolnej są bieżnie przy wyjściu. Prowadzą do nich schody z góry. I kiedyś z nudów patrzyłem na te schody - zrobiłem sobie formę zabawy polegająca na tym, że będę po butach poznawał czy to laska czy gość. W pewnym momencie ze zgrozą stwierdziłem, że nie jestem w stanie odróżnić po butach czy to idzie facet czy dziewczyna. Ale dlaczego tak się stało? Bo ci "faceci" po prostu łażą jak dziewczyny. Identycznie układają stopy, identycznie kręcą biodrami i identycznie żegnają się z kolegami. To jest po prostu obrzydliwe. I to też na pewno nie są zdrowi mężczyźni. Nie mają na czołach napisane, że są gejami ale też nie dbają o to aby to ukryć. Bleeee. A ja jestem staroświecki, kiedy kobieta wsiada do auta to otwieram jej drzwi, zawsze puszczam przodem w drzwiach i staram się zachowywać jak mój dziadek i ojciec. I tak też postrzegam zdrowych facetów.

Ja nie mam umysłu ścisłego. Robiłem kiedyś profesjonalne badania i wyszło, że mam jakiś mieszany umysł, nawet z przewagą cech żeńskich. Na pewno wyszło, że jestem zdecydowanie bardziej skomplikowany niż standardowy badany. A żyję z estetyki więc nawet by się zgadzało to połączenie perfekcjonizmu z humanizmem estety.

ocenił(a) serial na 7
Janekkowalski2011

Co do tego, że wykorzystywać i krzywdzić może zarówno kobieta jak i facet to się oczywiście zgadzam... Tym nie mniej jak ktoś źle postępuje nie możemy sami tak robić, a tak naprawdę powinniśmy mu zwrócić uwagę. Jak mawia nauka katolicka i wiara nie tylko nie należy popełniać zła, ale należy mu się przeciwstawiać w dniu codziennym. Oczywiście to trudne a i ja nie jestem jakimś latającym co niedzielę do kościoła, ale akurat do tego staram się stosować.

A co do tych gejów to ty masz jakąś obsesję ? To się nazywa homofobia ! Psycholog by powiedział, że sam jesteś ukrytym gejem jak na to zwracasz uwagę :) Mnie o to pytałeś, na siłowni ci przeszkadzają... Ja musiałem przez jeden miesiąc mieszkać z jednym gejem pod jednym dachem, a drugi miesiąc z innym. To było dopiero wyzwanie... :) I powiem ci jedno - najważniejsze kto jest jakim człowiekiem. Ten bardziej ciotowaty był naprawdę ok bo miał dobry charakter, a ten inny wykorzystywał i manipulował ludźmi a nikt na siłowni by nie poznał jakiej jest orientacji :) Każdy jest jakiś, jak byś był w świecie zdominowanym przez homo to ty byś się czuł źle, jak jesteś biały to w ciemnej ulicy w Kongo też byś się czuł źle, choć tam to pewno by cię momentalnie obrabowali... :) Chodzi mi o to, że nie należy oceniać ludzi po tym jak się całują, ubierają, witają itd tylko jacy są, a jakieś wewnętrzne zniesmaczenie na widok tego do czego nie jesteśmy przyzwyczajeni należy tępić w sobie...

hubio

Nie, no ale na tym polega podstawowa różnica między gejem a homoseksualistą ;-) Geja widać z kilometra bo gej pragnie ogłosić całemu światu, że bóg wymyślił odbyt nie tylko do defekacji. A homoseksualista to człowiek, który również ceni uniwersalność zastosowań odbytu ale nie czuje imperatywu aby cały świat musiał o tym wiedzieć. Więc prawdopodobnie mieszkałeś z jednym homoseksualistą i jednym gejem. Homoseksualista na siłowni wyglądał normalnie bo homoseksualiści z wyglądu nie różnią się niczym od heteroseksualnych facetów a geje są jak pałkojady z dyskoteki, które tylko piszczą i przebierają nóżkami, żeby je puknął jakiś byczek w trzydziestoletnim BMW (trzydziestoletnim złomem a nie zabytkiem ;-)

Konkluzja jest taka, że jestem gejofobem a nie mam nic do homoseksualistów. No bo niby skąd ja mam wiedzieć kto jest homoseksualistą skoro sprawy intymne pozostawiają w miejscu do tego przeznaczonym. A nie jest to wrocławski rynek czy plac Solny ;-)

ocenił(a) serial na 7
Janekkowalski2011

Nie znam się za dobrze na gejach i homoseksualistach :), ale wydaje mi się, że po prostu pewnych zachowań nie da się ukryć i to w jaki sposób chodzą, witają się i w co ubierają to ich własne wyrażanie osobowości do której każdy ma prawo... Jak widzisz laskę z piercingiem wszędzie gdzie się da + tatuaże wszędzie gdzie się da :) może to też komuś się nie spodobać, ale to jej wyrażenie personalne, image do czego ma prawo jak ci geje o których piszesz. I akurat ten właśnie tak się zachowujący i ubierający był spoko, a ten co niby udawał hetero miał kiepski charakter jak dla mnie...

hubio

Jak ja nienawidzę piercingu ;-) Aż mnie trzęsie jak widzę laskę zakolczykowaną gdzie tylko się da. Nigdy nie byłem w łóżku z laską z kolczykami w cipce, pępku czy sutkach i ... mam nadzieję, że do śmierci nie będę ;-)

ocenił(a) serial na 7
Janekkowalski2011

Nikt nie karze Ci chodzić do łóżka z gejem czy laską z piercengiem do łóżka :) Chodzi o to, żebyś o nich negatywnie nie myślał i nie mówił wyłącznie z powodu orientacji seksualnej, ubioru lub wyglądu... To jest właśnie podstawa XXI w. żeby nie oceniać ludzi po czymś takim. Dla mnie gorsza jest osoba publicznie podpalająca flagę UE niż gej czy laska z piercengiem (gdzie by nie miała), a w zasadzie nawet nie koleś podpalający taką flagę tylko jego zachowanie bo możemy krytykować zachowania, a nie samych ludzi. Np. Cejrowski też spalił flagę UE na wizji i bardzo mi się to nie podobało, ale nie przekreśla to go jako człowieka tak jak nawet nie przekreśla człowieka najgorszy jego występek np. osób skazanych. Sorry za porównanie do Cejrowskiego, le chodziło mi o pokazanie mojego toku myślenia, a nie konkretnie Pana Cejrowskiego...

hubio

Ja osobiście bardzo Cejrowskiego cenię więc nie przeszkadza mi wcale porównanie z nim ;-) Generalnie nienawidzę komunistycznej UE więc spalenie niebieskiej szmaty z żółtymi gwiazdkami uważam za bardzo chwalebny czyn. A jeśli chodzi o potępianie czynów a nie ludzi to myślę, że byłbyś zaskoczony po przeczytaniu książki Herberta Marcuse "Tolerancja represywna". Albo choćby obejrzeniu wykładu, który problem tolerancji represywnej omawia. Widzisz, fajnie się z tobą rozmawia ale przypuszczam, że nie masz świadomości, że "jedziesz" Marksem ;-) To co mówisz to marksizm kulturowy w czystej postaci ;-)

Tak czy siak polecam wykład Krzysztofa Karonia o tolerancji represywnej Marcusego. https://youtu.be/6zoXwWQo8bk

Janekkowalski2011

Strasznie od Ciebie czosnkiem daje. Ciekawe ile szekli dostajesz za pisanie takich mądrości?

szamgar

Chciałbym ;-)

ocenił(a) serial na 10
hubio

To jest znakomity serial, ale zdecydnowanie nie dla każdego. Jeśli ktoś nie rozumie, że akcja filmu toczyła się w miejscach mrocznych, pozornie martwych i mocno zakorzenionych w przeszłości i apeluje o obrazki centrów handlowych, uśmiechniętych ludzi i ładnej pocztówki Białegostoku to powinien sobie odpadlić jakiś uroczy film z przystojnymi twarzami - tam właśnie miasta płacą za promocję a mieszkańcy mogą poczuć lokalną dumę. W Kruku jest mroczno, staro, tajemniczo, brudno, przerażająco i fascynująco. Przerażają nas miejsca, ale przede wszystkim ludzie, którzy są w stanie zrobić wszystko dla swoich małych celów i pragnień. I na pewno nie jest to przytyk do mieszkańców Podlasia, bo takie klimaty można spotkać wszędzie gdzie owi ludzie występują. Samo miejsce natomiast fascynuje i wciąga. Klimat metafizyki słowiańskiej intryguje a przyroda zachwyca swoim surowym pięknem (zimne, puste, wspaniałe jeziora) i po obejrzeniu tego filmu na pewno chciałbym zobaczyć Podlasie własnie z tej strony: małych wsi, drewnianych domków i prawdziwej, niezadeptanej przyrody. Co do polityki: nie ma czegoś takiego jak prawidziwi narodowcy o których ktoś pisał w tym wątku. Są patrioci, ludzie którzy chcą dla Polski jak najlepiej i ciężko dla siebie, i dla niej pracują. Natomiast wygolona na łyso, agresywna banda, która manifestuje swoje przywiązanie do Polski koszulkami z PW i gotowością do spacyfikowania każdej formy inności (narodowość, orientacja seksualna, poglądy i co tam tylko w oko wpadnie) to nie prawdziwi narodowcy, ale zmanipulowana, bezmyślna i skłonna do łamania prawa horda, którą oglądamy w Kruku w skali mikro.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones