?Ostatni kurs?

Na obrzeżach Warszawy mieszkaniec okolicy na spacerze z psem widzi taksówkę po bliższym podejściu doznaje szoku w środku znajdują się zmasakrowane zwłoki mężczyzny.
Na miejsce przybywa komisarz Zawada wraz z ekipą. Wstępne oględziny wskazują że mężczyzna został zamordowany. Zmarł na skutek licznych ran zadanych nożem. Policja niestety po zbadaniu terenu nic nie znajduje. Rozpoczyna się śledztwo.
Po krótkim czasie kom. Stororz ustala że zamordowany to Wiesław Kopacz, lat 48 jeździł na taksówce od 10 lat nienaganna opinia, w korporacji (tu nazwa jakiejś korporacji np. Driver)od 2 lat. Rozwodnik dwoje dzieci. Żona wyprowadziła się po rozwodzie do Krakowa dzieci młodszy syn wyjechał za granice, starsza córka po ukończeniu wyższych studiów wraz z matka zamieszkała w Krakowie. Nic nie wskazuje na to aby miał jakiś wrogów. Komisarz Brodecki udaje się do siedziby korporacji w której jeździł Kopacz. Od pracowników i przełożonych nie dowiaduje się nic nowego (nienaganna opinia, nie miał raczej żadnych wrogów itd.). Komisarz Zawada próbuje ustalić kto i dlaczego tak brutalnie zamordował taksówkarza ustala hipotezy: Kopacza zamordował jakiś bandyta , Kopacz był po prostu świadkiem jakiegoś wydarzenia a napastnik po prostu pozbywa się niewygodnego świadka należy teraz ustalić jakie to przestępstwa zostały dokonane w ostatnim czasie i które z nich można by powiązać ze śmiercią taksówkarza.
Druga z nich to oczywiście napad rabunkowy to trochę mało prawdopodobne ponieważ Kopacza nie zgłaszał żadnego wyjazdu, ostatni kurs jaki wykonał zarejestrowany został w korporacji ok. godz. 20 później Kopacz poinformował, że zjeżdża z trasy i kończy na dzisiaj. Mógł wiec zostać napadniętym gdzieś koło domu bądź sklepu a potem wywieziony poza miasto. Jak ustala policja z samochodu zginęły pieniądze. Mógł by więc być to napad. Tymczasem pięć dni po morderstwie następuje kolejne z tej samej korporacji zostaje zamordowany kolejny taksówkarz Marian Lipiński lat 53, również nienaganna opinia, nie karany podobnie jak Kopacz zamordowany nożem. Policyjny patolog stwierdza po dokładnych oględzinach że jest jednak różnica w tych dwóch morderstwach to narzędzia zbrodni, różnią się one od siebie wynika z tego że albo byli to dwaj różni sprawcy albo po prostu jeden sprawca użył dwóch różnych narzędzi zbrodni. Komisarz Stororz ustala że tych dwóch taksówkarzy nie łączyło nic poza tym że obaj jeździli dla tej samej korporacji, w życiu prywatnym nie znali się. Parę dni później na komisariat zgłasza się taksówkarz mówi że został napadnięty przez nieznanego mężczyznę, nie doszło do zabójstwa ponieważ udało mu się obronić tamten niestety zbiegł niestety taksówkarz nie widział dokładnie twarzy mordercy. Miał przyciemnione okulary, czapkę z daszkiem i był jego zdaniem ucharakteryzowany. Następnego dnia na komisariat zgłasza się mężczyzna Zdzisław Jegliński twierdzi ze to on zamordował Kopacza. Powodem tego było to, że dowiedział się o romansie swojej żony właśnie z nim. Opisuje dokładnie przebieg całego zdarzenia zostaje on także ukazany taksówkarzowi który poprzedniej nocy został napadnięty ten twierdzi że mógł być to on ale całkowitej pewności niema. Komisarz Zawada wraz z prokurator Wiśniewską stawiają mu zarzut podwójnego morderstwa i usiłowanie morderstwa trzeciego taksówkarza. Jegliński nie przyznaje się do dwóch zarzutów twierdzi że odpowiada tylko za śmierć Kopacza. Tej samej nocy zamordowany zostaje trzeci taksówkarz to Bogdan Burski lat 52 rencista. Zginął podobnie jak dwaj wcześniejsi na skutek ran zadanych nożem. Tym razem patolog stwierdza że nóż był taki sam jak w drugim przypadku zatem wynika z tego że Lipińskiego i Burskiego zamordował ten sam napastnik również ślady pozostawione na miejscu zbrodni są podobne. Komisarz próbuje dojść co łączyło dwie ostatnie ofiary, po krótkim śledztwie wynika z tego że oni również się nie znali, czyli sprawca wybiera ofiary losowo. Jeglińskiemu zostaje postawiony zarzut morderstwa Kopacza, reszta na czas dalszego śledztwa zostaje na razie oddalona. Komisarz Zawada postanawia że najlepiej będzie jak wniknie on wraz z Brodeckim i Żałodą w świat taksówkarzy i będą po prostu jeździć w korporacji Driver. Będą oni w stałym kontakcie z innymi taksówkarzami, ich taksówki dla bezpieczeństwa będą stale monitorowane cały czas będzie również w pogotowiu grupa specjalna policji.
Ich pierwsze dni nie przynoszą żadnych rewelacji.
Gdy policjanci jeżdżą taksówkami na komisariat dociera anonimowe zgłoszenie najprawdopodobniej anonimowym informatorem jest jeden z kłusowników leśnych. Informuje on, że był świadkiem morderstwa (jego informacje dotyczą śmierci Kopacza)mówi że tamtego dnia widział jak z samochodu wysiadła kobieta udała zaraz po wyjściu z samochodu wsiadła do innego (był to czerwony mercedes o numerach (np. WF 46874). Po chwili odkłada słuchawkę. Komisarz Stororz ustala że samochód należy do Zdzisława Jeglińskiego, ale znajomi jego twierdza, że to najczęściej jego żona jeździ tym samochodem. Następuje jej zatrzymanie. Tymczasem policjanci Brodecki, Zawada i Żałoda jeżdżą bez żadnych rezultatów po Warszawie, w końcu decydują że na ?dzisiaj koniec jazdy? jako pierwsi zjeżdżają Zawada i Brodecki, Żaloda miał najdłuższą trasę do pokonania więc on jako ostatni zjedzie z trasy. Zanim zjedzie postanawia wziąć ostatniego klienta, który zatrzymuje go na tzw. wędkę. Szczepan informuje bazę o jeszcze jednym kursie. Komisarze Zawada i Brodecki żegnają się i udają do domów. Komisarz Stororz w tym czasie przesłuchuje zatrzymaną żonę Jeglińskiego Barbarę. Po przedstawieniu tego co zeznał anonimowy świadek (oczywiście nie mówi jej że niema oficjalnego zeznania) kobieta przyznaje się do winy. Twierdzi że jej mąż jest niewinny a zgłosił się tylko dlatego żeby wziąć cała winę na siebie on po prostu zrobił to z miłości dla niej. Pomimo tego, że wiedział że ona go zdradzała postanowił dalej z nią być. Pytana przez Basie dlaczego to zrobiła przyznaje się że on nie chciał już z nią być namówiła go jednak na ostatnie spotkanie gdzie wszystko zaplanowała wcześniej już podstawiła swój samochód w okolicach miejsca zbrodni tak aby po morderstwie mogła bezpiecznie oddalić się od miejsca zbrodni.
Tymczasem ostatnim klientem Szczepana okazuje się mężczyzna który wcześniej zamordował dwóch taksówkarzy i usiłował zabić trzeciego. Żałoda teraz jest w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Wyłączony ma już monitoring na szczęście działa nadajnik GPS zamontowany w jego samochodzie. Komisarz Zawada dzwoni do Szczepana aby dowiedzieć się czy wszystko w porządku. Ten jednak nie odbiera. Komisarz postanawia sprawdzić gdzie znajduje się teraz Szczepan. Według nadajnika udaje się on w przeciwnym kierunku niż miejsce ich zjazdów. Odwołana za wcześnie jak się okazuje grupa specjalna policji zostaje w natychmiastowym tempie postawiona w stan gotowości. Komisarz Zawada udaje się w pościg za Żałodą. Informuje również o tym fakcie Marka. Tymczasem Szczepan jedzie w zlecone mu miejsce. Nagle pasażer wyciąga nóż i grożąc Żałodzie nakazuje mu zmianę trasy. Nie wie jednak o tym że pojazd ma nadajnik GPS. Komisarze Zawada i Brodecki udają się w kierunku pierwotnie zgłoszonego przez Szczepana jednak według nadajnika pojazd udaje się w zupełnie innym kierunku. Postanawiają jechać więc za sygnałem z nadajnika. W tym czasie Szczepan próbuje namówić mordercę aby ten odłożył nóż niestety nie przynosi to żadnych rezultatów. Napastnik nakazuje Szczepanowi zatrzymać pojazd decyduję się zabić policjanta. Szczepan jednak nie daje tak łatwo się zabić broniąc się udaje mu się wydostać z pojazdu lecz się przewraca za nim z pojazdu wyskakuje napastnik i chcąc zadać decydujący cios zostaje śmiertelnie postrzelony przez Szczepana. Chwile potem nadjeżdżają Zawada a zaraz po nim Brodecki. Szczepan w tym czasie stoi nad zabitym mężczyzną tłumaczy komisarzowi, że nie mógł nic zrobić. Jest trochę podłamany po raz kolejny zabił człowieka...
Niedoszły morderca Szczepana okazuje się psychicznie chorym bandytą, wynika z tego że po tym jak usłyszał o śmierci Kopacza postanowił w podobny sposób zamordować innych taksówkarzy. Ale to tylko hipoteza o tym jak było naprawdę nie dowiedzą się już nigdy...

Oczywiscie trzeba by dopracowac jeszcze szczegoly no i ewentualnie jakies poprawki, jezeli ktos ma jeszcze jakis pomysl do tego odc. nie pisze dzieki.pzdr.