to nie wiem jak wam, ale mi się zdaje że kiedy leszek wsiadal do samochodu, to nie wsiadl od strony kierowcy tylko od pasarzera.nie wiem, może żle widzialam?
A wiesz, że chyba masz rację?? :) Ciekawe, jak zamierzał go prowadzić?? (mówię tu o samochodzie)... :) Pozdrawiam...