Hej. Właśnie skończyłam oglądać drugi sezon a co za tym idzie skończyłam pierwszą generację.
I nie wiem czy warto oglądać dalej? Bardzo przywiązałam się do bohaterów z tych dwóch
pierwszych sezonów i nie boję się że następni mogą mi się nie spodobać.
Miałam dokładnie te same obawy co ty, nie do końca byłam przekonana do drugiej generacji, ale zaczełam oglądać i na całe szczęście, bo teraz uważam że jest co najmniej na równi z pierwszą, jak nie lepiej :P Moim zdaniem jest to zasługa Effy, bo w pewien sposób łączy ona sobą te dwie generacje (czego nie ma w trzeciej, i jest to całkowicie do bani) Zdecydowanie polecam ci 3 i 4 sezon, w tamtej ekipie nie sposób się nie zakochać ;P. Czego nie da się niestety według mnie powiedzieć o 5 i 6 sezonie, dla mnie to już nie jest to.
moim zdaniem naprawdę warto obejrzeć do końca. nie wiem nawet czy nie polubiłam bardziej 2 generacji od 1. poza tym nie zgadzam się z hortex_99 ponieważ uważam że 3 generacja też była wspaniała, szczególnie 6 sezon :)
Ja osobiście 2 generację lubię zdecydowanie najmniej ze wszystkich i uważam, że nawet nie umywa się do 1 - jest chwilami mocno przesadzona i przedramatyzowana, a przez to mało realistyczna.
Mimo to, wciąż uważam, że warto, bo wciąż zdarzają im się świetne wątki, dla których warto przemęczyć te mniej udane.
No i jak widać, sporo osób lubi 2 generację, więc wszystko to kwestia gustu. A gdyby Ci się nie spodobało - zawsze jest jeszcze generacja 3, która przynosi kolejną zmianę klimatu w serialu:)
Obejrzałam właśnie 1 odc trzeciego sezonu. Nie jest źle, myślałam że będą straszne nudy a tu całkiem miłe zaskoczenie, tylko dalej mi brakuje tamtych bohaterów. szczególnie kiedy była scena z szafką Sida :)
1 generacja jest świetna.
2 generacja jak dla mnie jest dużo słabsza, tylko Effy daje radę
3 generacja - boska ! nie lepsza od 1 ale zdecydowania lepsza od 2.
Hmmm... Moim zdaniem pierwsza generacja jest najlepsza.
Drugą chwali bardzo wiele osób jednak dla mnie była denna - przekoloryzowana lekko.
Za to trzecią generację jak najbardziej polecam ;)
zauważyłam, ze dużo osób narzeka na drugą generację, ale myślę, ze wcale nie była taka zła. prawdę mówiąc oszalałam na jej punkcie. bardzo przywiązałam się do bohaterów i nie mogłam przestać myśleć o tej generacji, naprawdę!. fakt, może nie było wiele humoru, a sezon 3, a 4 był dosyć ciężki i dołujący, ale zależy kto co lubi. dlatego uważam, że i tak warto obejrzeć wszystkie generacje, bo każdy znajdzie coś dla siebie :)
Jestem przy 7 odcinku i nie jest źle. Czekam na te dołujące odcinki bo w sumie dla nich zaczęłam oglądać ten serial.
sezon 3? w czwartym dopiero się zacznie więcej 'dołowania' :) bohaterowie trochę się zmienią jak to bywa w skinsach. czytałam kiedyś jakieś wypowiedzi reżysera, gdzie wyjaśnił, że w pierwszym sezonie, kiedy wchodzi nowa generacja, przedstawia bohaterów, ich życie codzienne, rodzinę, dopiero w drugim sezonie pokazuje problemy, emocje, postacie tak jakby dojrzewają :)
ja skończyłam oglądać sezon 4 ,obejrzałam pierwszy odc sezonu 5 i mi sie za bardzo nie spodobało . szkoda ,że nie ma z 1 sezonu Tony'ego moim zdaniem on był najlepszy .
dodam jeszcze że tęskniłam w 3 sezonie za parą Tony and Michelle ale za to spodobała mi sie para Effy and Freddy , niestety ich też juz nie maa .
Skończyłam drugą generację ;) Oceniam na 7/10, najbardziej podoba mi się końcówka 4 sezonu, wątek Effy i terapeuty mnie zaciekawił.
Podsumowując to postać J.J najbardziej przypadła mi do gustu, Emily i Noemi też całkiem całkiem.
Wartowartowarto! 2 lepiej się mi oglądało nawet niż 1 a już na pewno milion razy lepiej od 3.
Jak dla mnie nie warto. Pierwsza generacja po prostu genialna, potem jest juz tylko gorzej, a 3 generacja (głównie 6 sezon, 5 jeszcze dawał radę) mnie momentami tak nudziła, że chciałem rzucić ten serial. No ale dotrwałem do końca.