Podzielę się refleksją po pierwszym sezonie Skins US i UK. Serial zrobił na mnie bardzo pozytywne wrażenie - pierwszą oglądałem wersję US. Zakończenie sezonu - Stanley i Michelle - rewelacyjne. Amerykańskie Skins nie doczekają się kontynuacji, więc zabrałem się za wersję UK. Przestawienie się na nowych aktorów było straszne. Niektóre role są lepiej napisanie i zagrane w wersji US, a inne w UK. Wersja US bardziej mi się podobała, ale tylko dlatego, że zobaczyłem ją pierwszą. Jestem przekonany, że ocena w dużej mierze zależy od kolejności obejrzenia jednej i drugiej wersji.