PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=489914}

Kuroshitsuji

2008 - 2009
7,9 9,8 tys. ocen
7,9 10 1 9846
Kuroshitsuji
powrót do forum serialu Kuroshitsuji

Rozumiem zamysł i zaczęłam Kuroshitsuji oglądać, ale to wygląda na jedną z wielu kretyńskich komedyjek dla nastolatek, co potwierdzają fani swoimi błyskotliwymi komentarzami, w większości wyrażając prymitywnie swoje uwielbienie do bohaterów (na co, nie mam wątpliwości, ma wielki wpływ ładna kreska i przesyt "tajemniczości").
Może ktoś NAPRAWDĘ ogarnięty powiedzieć czy to coś w ogóle ma rzeczywiście ciekawą, spójną fabułę na miarę FMA, Darker than black, Code Geass i warto się za to zabrać?

ocenił(a) serial na 7
Wiezimag

Obejrzałam tylko pierwszy odcinek i uważam to za czas zmarnowany, bo mam taką zasadę - anime musi do mnie przemówić w pierwszym odcinku, jeśli tak się nie stanie to biada autorowi. Jeden odcinek + przeczytane tutaj opinie fanek = nie warto, lepiej powtórzyć bardziej wartościowe anime.
Ze swojej strony polecam tasiemca o tytule "Bleach" ;) Świetna kreska, fabuła pochłania jak ruchome piaski (większa ilość badanych zaznaczyła, że pochłania najbardziej od 15 odcinka ) a bohaterowie nie są przesadzeni, jak ci w Kuroshitsuji.
Death Note to praktycznie podstawa, wiec polecać nie muszę, i to by było na tyle bo jeśli chodzi o anime to jeszcze raczkuje :)

ocenił(a) serial na 9
LeliaChant

Nie oceniaj anime po fanach albo po 1 odcinku. Aby ocenić trzeba obejrzeć CAŁE ANIME

ocenił(a) serial na 8
LeliaChant

Co do "raczkowania" to o mnie na razie można powiedzieć to samo, ale mimo wszystko uważam, że mogłaś dać szanse Kuroshitsuji :) Sama napisałaś, że większość osób "Bleach" wciąga głównie po 15 odcinku, więc nie dziw się, że "Lokaj" nie pochłonął Cię od razu. A swoich szalonych pseudofanów ma większość anime (niestety), więc nie warto się zrażać. Cóż, jedyne co mi pozostaje, to serdecznie Ci polecić ponowną próbę obejrzenia Kuroshitsuji, ba naprawdę warto :)
Aha, no i oczywiście dołączam się do polecania Desu noto, bo bez tego ani rusz :)

ocenił(a) serial na 7
AntiCh

Spróbowałam, ale nadal nie trafia do mnie humor tego anime xD starałam się przełamać opory powstałe po pierwszym odcinku, ale kolejne są takie nudnawe - bez obrazy! - to chyba po prostu nie mój typ xD
ale teraz mam juz dłuższy staż i mogę polecić: Higurashi no naku koro ni (kochany mózgotrzep, ale zmusza do myślenia); Kara no kyoukai; Ergo proxy; Elfen Lied.

@AntiCh może tak szybko się zraziłam, bo Bleach wciągnął mnie od 1-ego odcinka, gdyż już zawiązała się główna akcja. Później tak samo było z następnymi polecanymi przeze mnie serialami, no i te moje zniecierpliwienie xD anime musi mnie kupić od razu, w innym wypadku odzywa się moje zmanieryzowanie ;)

ocenił(a) serial na 10
LeliaChant

To jest też zrozumiałe, nie każdemu musi się podobać to, co tobie. Tak samo jak i tobie nie musi się podobać to, co mi ;).

ocenił(a) serial na 6
Wiezimag

Początek faktycznie nie można uznać za wybitny. Ale po piątym odcinku anime robi się pogmatwane, nieco szalone i bardzo dobitne. Postacie świetnie się rozwijają. I fabuła też. Oczywiście, nie twierdzę że każdy musi uznać serial za boski. Ale choć "niezły" to mu się należy z palcem w nosie.

ocenił(a) serial na 8
LubieSeether

Dokładnie, akcja zaczyna się dopiero nieco później i zaczyna się robić naprawdę interesująco. I na pewno ocena tego anime po obejrzeniu jednego odcinka nie jest sprawiedliwa.

ocenił(a) serial na 7
LubieSeether

Faktycznie, od 5 odcinka zaczyna się coś dziać xD nadal nie jest to mega ambitne i po takich anime, jak Code Geass, DTB, czy DN człowiek jest raczej zawiedziony płytkimi postaciami i mnie do 20 odcinka wkurzał Sebastian xD

ocenił(a) serial na 10
LubieSeether

Ja bym powiedziała, że book of circus i book of murder, to najlepsze z serii Kuroshitsuji. Nie wiem jak wy...

ocenił(a) serial na 9
Wiezimag

a co do 1 komenta mówię: świetne anime, ładna kreska, ciekawa fabuła

Wiezimag

Do Otaku się nie zaliczam, jak o anime chodzi to ciągnę się na szary końcu "raczkujących" (kilka miesięcy temu dopiero przełamałam się z charakterystyczną kreską i w zasadzie nie żałuję).
Kuroshitsuji nie ma zbyt wiele ciekawych postaci. Nie licząc Undertaker'a chyba żadna nie zrobiła na mnie dobrego pierwszego wrażenia, a część znienawidziłam od pierwszego odcinka z nią do końca (patrz Angela). Za to Ciel, Grell, a nawet służący z dworu Phantomvile z czasem się wyrobili. Fabuła znośna z, że się tak wyrażę, miejscami "gumową logiką". Raz wychodziło lepiej, raz gorzej. Np. wątek z Kubą Rozpruwaczem całkiem, całkiem poprowadzono, ale przez historię w tej wiosce psów ledwo przetrwałam (na plus mogę tam podać tylko przebłyski wspomnień Flinna, a szkoda, bo potencjał był). Poza przyjemną animacją w rzeczywistości najlepiej skupić się na lekkim humorze. Ze swoimi niskimi wymaganiami odpadałam przy każdym przypomnieniu sytuacji z 4 odcinka (tak; ten, w którym Ciel'a przebrali w sukienkę) albo slapsticku z udziałem Grell'a (jak się zastanowić to łykam prawie każdy slapstick). Jest tego oczywiście więcej i każdemu może się podobać co innego. Tak z innej beczki to przeczytałam kilka opinii i zdziwiłam się, bo osobiście nie zwróciłam uwagi, by któryś bohater "miał być atrakcyjny". Sebastian był OK kiedy kopał tyłki byle sztućcami, kretyni byli fajni, gdy bawili, a tu nagle wysyp memów o tym, że niby są "sexy" itd. WTF? Żadni brzydale, ale uwagi nie przykuli.
Wyszło trochę chaotycznie z tą opinią, więc streszczę: lekko, przyjemnie, bez szału.

ocenił(a) serial na 10
Wiezimag

Wiesz, każdy ma inny gust. Mnie się to anime bardzo podobało i gdyby leciało zgodnie z mangą, to by zachwyciło większą liczbę osób, ale do tego nie wracajmy... Ja lubię takie klimaty depresyjne :).

ocenił(a) serial na 6
Yollow

O boziu, wypowiedź sprzed trzech lat... Niedawno widzialam je znowu i nie bylo tak fajnie. Gust sie zmienia bardzo. Bardzo bardzo. Miłego wieczoru :)

ocenił(a) serial na 8
Wiezimag

Nie obrażaj kurosha.